Wpis z mikrobloga

Hmmm... a może aby zabezpieczyć się na czas jakiegoś kryzysu finansowego warto przechowywać oszczędności w kilku walutach obcych zamiast w złocie, na którym sporo się traci przy zakupie niewielkiej ilości? Chyba byłoby to wystarczające zabezpieczenie na scenariusz cypryjski.
@avvar: Złoto służy do przechowania wartości majątku podczas wojny. Powiedzmy że masz parę baniek gotówki to chyba za wszystko nie kupisz konserw? Co by było jakby wojna nie wybuchła? Na pewno nie umarłbyś z głodu. Problem ten nie dotyczy ludzi którzy nie mają majątku do przechowania, tacy ludzie powinni robić zapasy żywności i rzeczy niezbędnych.
@Lk_hc:

Na wsi od chłopa jajek i chleba za krugerandy nie kupisz. A jeśli nawet to BARDZO to się nie będzie opłacało. Rozróżnij kaliber mirku!


Nie wiem czemu Ty mi tu jakieś scenariusze wojenne rysujesz i kupowanie jajek i chleba za złoto :D
Ja od początku pisałem, że:

"Sama idea posiadania złota jak najbardziej ma sens (i nie chodzi tu nawet o wojny, tylko o scenariusz "cypryjski")"


Chodzi o to, żeby
Gdybym tylko na tym polegał zgadzam się z tobą w 100% jednak tak jak napisałem na samej górze, dywersyfikacja.


@keltan: Tak jeszcze apropo dywersyfikacji. Dobrze jest nauczyć się jakiś prostych rzemieślniczych zawodów, najlepiej kilku, które spowodują, że będziesz użyteczny dla innych. Zapomniałem o tym napisać, bo w sumie jest ważniejsze niż złoto czy inne przedmioty. W przypadku utraty dobytku lub potrzeby zmiany lokalizacji nie da się zabrać wszystkiego ze sobą, a
Co do złota to jest to przewartościowana bańka


@keltan: pozdrowienia w 2022 roku. Dziś CombiBar 50 g w cenie ok. 15.500 za 1 szt. tj. 310 zł za 1g. 5 lat temu, gdy pisałeś o przewartościowanej bańce złoto stało po 160 zł / 1g. Także ten ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mesk: w tych czasach produkt idealny, pozdro!