Wpis z mikrobloga

@Bialy88: Ale rozumiem, że ma to być zabezpieczenie na wypadek kryzysu/wojny. Wtedy właśnie chciałbyś dać złom za jedzenie a niekoniecznie czyste złoto. "Gorszy pieniądz wypiera z rynku lepszy pieniądz". Aby coś kupić to twój pieniądz musi mieć dla ciebie niższą wartość niż rzecz którą chcesz kupić, prawda? Więc lepiej dać komuś pierścionek wartości 50 zł za cheb, mleko, ryż, kaszę. Niż sztabkę złota. Ostatnio w sklepie widziałem sztabkę za 17 000
@supermoc: No to przecież możesz sprzedawać po jednej sztabce złota na bieżące wydatki. A ty sam sobie chcesz robić straty, bo złoty pierścionek kupisz za powiedzmy 1000zł, to potem sprzedasz za np. 400-600zł. A złoto w postaci kruszcu a nie dziwnych wyrobów ma wartość przewidywalną, sprawdź sobie jak wygląda wykres złota na giełdzie od początku jego notowania. Cały czas rośnie.
Sama idea posiadania złota jak najbardziej ma sens (i nie chodzi tu nawet o wojny, tylko o scenariusz "cypryjski"), ale combibary są trochę przepłacone, a do tego trudno zbadać ich oryginalność (po otworzeniu certipacka, o ile w takowym są sprzedawane), więc utrzymują wartość do pierwszej transakcji - potem ludzie będą patrzeć krzywo. Moim zdaniem najlepsza inwestycja to monety (znane, łatwe do sprawdzenia Krugerrandy, albo "liście klonowe") jako coś, co można szybko spieniężyć,
Jednak dane mowia co innego. Zloto jest caly czas w trendzie spadkowym krotko i dlugo terminowym.


@PrawdziwyProgramista: chyba na inne dane patrzymy, złoto od roku zasadniczo nieustannie drożeje.
Nawet jak popatrzysz na sztabki, to 100g w grudniu 2015 kosztowało 13 tys., teraz ponad 16.
@keltan:

graj w konterstrajka w kafejce
wróć do domu
włącz tv
pierwsza wieża płonie
po 5 sekundach #!$%@? się drugi samolot
hehe jaki fajny film
prezenterka płacze
o kurdebele to tvn24
o #!$%@? to nie film
mame mame chodź szybko wojna mocno xD
zaraz dzwoni wujek foliarz, który co roku przepowiada wojnę z rosją albo koniec świata i ma na działce przygotowaną piwnicę z zaopatrzeniem na takie okazje
MATI SZYPKO PAKUJCIE
złoto od roku


@aikonek: To jest jedyny okres gdzie zloto jest na plusie. Ale to nie jest krotko ani dlugo termionowy okres o ktorych mowilem. 5l,3l,6m,3m,1m - wszystko leci w dol.

Zobacz sobie na wykresy 5 letnie. Jakby wzrosty z poczatku roku byly utrzymane to wedlug at trend by sie zmienil, obecnie jest dalej spadkowy.
@keltan: Rób jak robisz, sam trzymam jakieś zapasy (minimalne, ale zawsze), jak ktoś chce walczyć w sklepie o ostatnią butelkę wody czy paczkę makaronu... To już jego sprawa. Jeżeli ktoś uważa, że trzymanie kilkunastu paczek makaronu, kilku butli wody, kilka litrów oleju, trochę mleka w proszku, czy skondensowanego jest "paranoją".. To będzie jego problem. Wystarczy poczytać książki np "blackout" by zobaczyć co się MOŻE zdarzyć, a taki makaron czy mleko w
ale po co ludziom złoto jak będzie kryzys, wojna? Złotem się nie najesz, a gdy będziesz umierał z głodu to nawet bułki chleba nie kupić za sztabkę.


@Dzonzi: Dlaczego nie? Zależy z kim wojna, ale np. jak zaatakują nas ruskie to za taki kawałek złota to i żołnierz ci sprzeda ze swojej racji dziennej, wytrzyma za 160 zł jeden dzień bez bułki.
@lukaschels: W razie wojny złoto nie będzie wiele warte bo w przypadku kiedy druga strona będzie dysponować kałachem, Twoje złoto szybko przestanie być Twoje.

Kupowanie złota na wypadek wojny jest słabe, na wypadek wojny jedyne co ma sens to broń. Na wypadek wielkiego kryzysu finansowego już prędzej, ale to jest wszystko tak trudne do przewidzenia, że praktycznie nierealne. Złoto może stracić na wartości równie szybko co pieniądze, niby jakąś tam wartość