Wpis z mikrobloga

Wiecie jak wygrać i przegrać jednocześnie?
Mój chrzestny, zaprosił nas w odwiedziny. Pojechaliśmy choć mieliśmy trochę inne plany ale cóż... Wuj mieszka na wsi, sam, schorowany i twierdzi, że wykorkuje niedługo. Klimat trochę dziwny, melancholijny wręcz, po obiedzie mówi do mnie chodź, mam dla ciebie prezent. Trochę spóźniony ale lepiej późno niż później. Wchodzę do wskazanego pomieszczenia gospodarczego i widzę to. Coś o czym całe dzieciństwo marzyłem. Coś na co mogłem sobie tylko popatrzeć zazdroszcząc kolegom. Coś czego nigdy nie miałem. Wuj przyznał, że odkupił ją bardzo dawno temu i czekał, aż będę na tyle duży żeby mi ją dać jednak nigdy mi jej nie dał. Spytałem z łzami w oczach: dlaczego? Bo matka się bała żebyś się nie zabił. #logikarozowychpaskow Pękło mi serce.

Papierów do niej nie ma, ponoć jest stara bo z okrągłym bakiem, została wyrejestrowana w UMiG. Czy da się do niej odnowić papiery, ponoć oprócz manetek (czy jak to się tam nazywają te rączki) wszystko oryginalne i sprawne bo odpaliliśmy ją po tylu latach. Zero rdzy - oryginalny lakier, nawet żarówki z okresu PRL nadal sprawne. Da radę założyć na to żółte blachy?
#motoryzacja #motocykle
z.....e - Wiecie jak wygrać i przegrać jednocześnie?
Mój chrzestny, zaprosił nas w o...

źródło: comment_S8EJAOjFjvch2VWE0QBQLDoYfLpoDoh7.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zarejestrowalemsie: w skrócie i pobieznie o żółtych blachach
+ nie robisz przeglądu
+ kupujesz OC tylko na miesiące jak będziesz jeździł
+ jak poszukasz to OC będzie tanie
- zabytek, więc konserwator będzie na tym trzymał łapę, pojazd musi pozostać oryginalny
- musisz dbać o stan techniczny
- trzeci minus dla równowagi
  • Odpowiedz
@krecik0724: @ostulemijo: Czy teoretyczna wartość będzie większa gdy pojazd typu motorynka będzie uznany za zabytek? Czy wy gdybyście mieli zarejestrować taki pojazd to jaką opcje byście wybrali? Bo pomimo mojego sentymentu jeździć na niej nie będę bo kolanami o ster uderzam. Będę ją trzymał u siebie w garażu.
  • Odpowiedz
@zarejestrowalemsie: IMO
Jak ma stać i nie chcesz sprzedać: starałbym się o żółte
Jak rozważasz sprzedaż: zalezy od kupca. Seba nie będzie chciał żółtych blach, bo naprawiać będzie artykułami z działu DREWNO w Castoramie, a szukanie kolekcjonera może być trudne. Może, bo ta maszyna ma wzięcie i ostatnio mocno poszła ich wartość w górę
  • Odpowiedz
@ostulemijo: Musi mieć, co najmniej 25 lat (aby uzyskać status „pojazdu zabytkowego) i 30 lat (aby uzyskać status pojazdu kolekcjonerskiego), a przy tym posiadać 75% oryginalnych części (najważniejsze główne podzespoły).
  • Odpowiedz
@krecik0724: jakbyś zarzucił przepisem byłbym wdzięczny, poczytam sobie. Moje auto ma 25 lat (terenówka), która przechodzi na "terenową emeryturę" (sentyment), w tym roku robiłbym blacharkę i starał się ... może :)
  • Odpowiedz
@krecik0724: @ostulemijo: Ilość procentową części na pewno spełni bo jak napisałem tylko manetki ma nieoryginalne. Wieku Motorynki nie jestem w stanie ustalić, czy jest on gdzieś wybity na ramie albo innej części czy ustalenie wieku można zrobić tylko odzyskując dokumenty z urzędu? Bo po samym wyglądzie da się ustalić widełkowo w jakich latach ten model był produkowany?
  • Odpowiedz
@zarejestrowalemsie: Kup ramę z papierem, taniej i prościej jak j---ć sie z urzędami. Nie wiem jakiego byś musiał znaleźć konserwatora żeby ci klepnął motorynkę z '88 roku na zabytek. Sam mam Ogara teraz bym wolał żeby lepiej nie miał papierów bo trzeba co roku płacić cholerne OC bo i tak nim nie jeżdżę. Zresztą dorosłego chłopa na motorynce jakoś nie mogę sobie wyobrazić.
  • Odpowiedz