Wpis z mikrobloga

@kubakabana Camo sprawdza się tylko jeśli snajpisz. Większość gier na BB a zwłaszcza te o capy wyklucza obecnie tą możliwość - zawsze zbliży się do Ciebie jakiś niszczyciel i z krycia nici, albo sam podplyniesz żeby pomóc. Poza tym za długo trwa znikanie po salwie. Strzelisz, czekasz, znikniesz i zaraz znowu strzelasz.

Sam miałem początkowo opcję kamuflażu na yamato ale zmieniłem na jack of all trades - szybsze przeladowanie sprzętu eksploatacyjnego. Z
  • Odpowiedz
@kubakabana: na Yamato polecam ręczne kierowanie ogniem dział baterii dodatkowej (drugi perk od lewej). Na Izumo w sumie też się nieźle sprawdza, jak trzeba się przed jakąś niszczarką w podbramkowej sytuacji bronić.
  • Odpowiedz
@bidzej ja bym odpuścił te działa. Na yamato polecam trzymać krótki dystans minimum 10 km - dodatkowa bateria ledwo co ma taki zasięg a co ważniejsze - nie ma tego kalibru i takiej mocy jak niemieckie na których ten perk jest rzeczywiście przydatny.
  • Odpowiedz
@BadWood: @bidzej:

camo w sumie nie warto jak bede walil co 25 sekund, a najbardziej na Izumo mnie wkurzaja wlasnie ciagle pożary i chyba pojde w te strone zeby na Yamato nie bylo tylu ognisk co bitwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kubakabana według mnie słuszna decyzja - drednot prawie co bitwę. Problem zawsze jest z tym, że masz te grupy naprawcze ale czasem padasz szybciej niż jesteś w stanie te 4 czy 5 grup zużyć - i podasz od pożaru albo zalania właśnie. A jest często też sytuacja ze jesteś na bliskim dystansie i ktoś Ci sieknie 2 cytadele i potrzebujesz następnej naprawy jak najszybciej.
  • Odpowiedz
@kubakabana: Ja bym jechał w camo. Plus moduł na camo i Yamato ma chyba z 13km camo. SURPRISE BITCH! Yamato pojawia sie na 13km xD

Perk od secondaries nie ma sensu na Yamato, za duzo ich wali AP na Yamato. Chociaż zapewne te AP są skuteczne przeciw gównopancerzowi brytyjskich CL xD Izumo ma chyba full HE secondaries, tam ten perk ma sens. Ale na Yamato bym brał camo.

Jeszcze co do
  • Odpowiedz