Kozę kupiłem i dzisiaj odpaliłem. No i jest #pytanie #kiciochpyta bo #piec zimny. ( ͡°ʖ̯͡°)
Mała #recenzja; Paczka przyszła, jeśli to paczką nazwać można... Ot piec zawinięty w folię. Jak widać na zdjęciu ma takie kawałki blachy "radiatory" po bokach, by lepiej oddawać ciepło. Cholerstwo w trakcie transportu powgniatali - detal. Rozpaliłem - wszystko pięknie... Tylko spawy takie, że miejscami ogień w środku widać. No to trochę #gorzkiezale w duchu puściłem w kierunku sprzedawcy. Patrzę - jeden spaw puścił, drugi spaw w środku pieca też... ( ͡°ʖ̯͡°)
Polska myśl technologiczna - kurde.
Dobra. Jara się w środku, że aż huczy ale przy piecu zero ciepła, wszystko w komin leci. Mam kawałek rury metalowej do komina, to rozgrzana jak cholera a piec zimny. Co jest grane?! Cegły szamotowe się rozgrzały ale piec raczej kiepsko grzeje. To już ten mój stary "kubeł na śmieci" od teścia z PRL był lepszy... Naprawdę napierniczało ciepłem, że aż podejść się nie dało.
@qumcio weź ty mi powiedz (bo masz taki sam) jak ci to grzeje? Może ja jakiś lewy ogień mam?! Kurde, nie polecam tych piecy. Porażka.
A teraz w chałupie to mam zimniej niż przed paleniem, bo jak podpaliłem to jak ta srebrna farba zaczęła się dopalać (czy cholera wie co robić), to poszedł taki smród i siwy dym, że wszystkie okna trzeba było otwierać.
A tak przy okazji, czy ten dolot powietrza nie powinien być na dolnych drzwiczkach? Jest na górnych. Otwieranie i zamykanie niewiele daje. Za to jak się dolne drzwiczki uchyli - to jest "ciąg"! ( ͡°͜ʖ͡°)
@Juzef: Tak, masz rację. Oczywiście nie jechałem cały czas na otwartych drzwiczkach ;-) Trochę miałem problem z rozpaleniem i jak podpałkę dodawałem to takie małe eksperymenty były. Ciąg się zrobił wtedy ładny i pięknie się rozpaliło. Wcześniej przygasało.
@darek-jg i Mirki, powiedzcie... Komin systemowy jest taki zły? Niby producenci kominków mówią, że temperatura spalin ma 300 stopni (bo norma unijna im każe tak pisać). Mój komin wytrzymuje ponoć 600 stopni. Jest tutaj jakiś problem?
Nawiasem mówiąc (teoretycznie oczywiście) - ile taka koza może dawać na wyjściu do komina? Ja rozumiem, że "to zależy". No ale tak pi razy drzwi.
@defoxe: Miałem taką samą kozę. Ona grzeje, tylko musi działać non stop ;-) i straty ciepłą muszą być ograniczone. Jeśli nie masz zrobionej izolacji dachu to nie poczujesz różnicy - z izolacją dachu więcej ciepła zostaje w domu. U mnie po zrobieniu wylewek i wełny na skosach ogrzewała bez problemu 90 m2 parteru do ~15C przy -10C na zewnątrz. Jak masz miejsce to wydłuż rurę od kozy do komina żeby wymiana
@splatch: Dzięki za wpis ;-) Strach trochę ją zostawiać bez opieki, pewnie jak by działała non stop, to coś by nagrzała. Tak, już mam wszystko poizolowane i płaczę przy karton gipsach i ostatnich kawałkach wełny. Tylko aż przebierać się nie chce jak tak zimno jest.
Na 5 metrów rury to ja w domku miejsca nie mam tyle ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡
@defoxe: Jeśli jesteś na krótko na budowie to rzeczywiście może być problem, bo przez 2h nie ugrzejesz za wiele - całe ciepłe powietrze rozejdzie się bez odczuwalnego efektu. Jak miałem gości od elewacji to oni grzali od rana do wieczora i wtedy najlepiej było czuć działanie. Jeśli zrobiła Ci się wędzarnia w domu to podejrzewam że mogło zgasnąć w kozie i dym rozszedł się po pomieszczeniach. Sam miałem kilka razy akcję
Na chwilę obecną też mam 10 stopni i tylko obawiam się mrozów.
Pierwsza sprawa to obawa o wodę w budynku. W sumie nie tylko o wodę w budynku się boję ale i w "pompowni" która jest na zewnątrz... Co innego jakbym cały czas pobierał
ja ostatnio kupiłem żeliwną kozę do stowarzyszenia, okazało się że nie mamy komina... i teraz mam kolejny problem jak poprawnie wykonać komin..
Co ja ci powiem @Snap ... Powiedz ty lepiej jak budynek wygląda, bo "stowarzyszenie" to niewiele wyjaśnia (przynajmniej mnie). Nie chcę ci tutaj źle poradzić. Z kominami to trochę jednak niebezpieczna sprawa jest i warto mieć na to stosowne projekty czy też "odbiory". Tak w budynku to bym nie improwizował.
@defoxe: Ogólnie pale drewnem zostało coś tam z więźby dachowej, jak już się rozpali to ładuje drewna prawie do pełna i ten "zawór" z tylu zamykam żeby zmniejszyć ciąg. Inaczej drewno zbyt szybko by się wypaliło. Dodatkowo wydłużyłem rurę kominowa aby na jak najdłuższym odcinku oddawała ciepło.
@qumcio: Ja tam wrzucałem brykiet drzewny. Była cała paczka za 5zł więc kupiłem kilka paczek. Myślałem że ten "zawór" musi być otwarty, tylko gdy jest wygaszone myślałem że ma być zamknięte. Trochę bałem się, że spaliny pójdą tą "fajerką" na pomieszczenie. Ciąg jest taki sobie i 4 brykiety palą się... No nie wiem... Dwie godziny może. Fajnie ci ta rura spasowała. U mnie jest trochę gorzej jeśli chodzi o miejsce i
Wykopki po zawodówce (ew. liceum wieczorowym) wyzywają habilitowanego doktora nauk prawnych od przygłupów xddd kiedy scenariusz idiokracji staje sie faktem #sejm #sejm
Plusujcie, jeśli chcielibyście na Mirko merytoryczne podsumowanie każdego dnia obrad sejmowych. Co efektywnie zostało uchwalone i przegłosowane oraz kolejne kroki.
i #budujzwykopem bo rzecz się dzieje w miejscu gdzie #defoxebuduje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
http://www.wykop.pl/wpis/20374821/chcialem-sobie-kupic-na-budowe-tak-zwana-koze-zimn/
Kozę kupiłem i dzisiaj odpaliłem. No i jest #pytanie #kiciochpyta bo #piec zimny. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mała #recenzja;
Paczka przyszła, jeśli to paczką nazwać można... Ot piec zawinięty w folię.
Jak widać na zdjęciu ma takie kawałki blachy "radiatory" po bokach, by lepiej oddawać ciepło.
Cholerstwo w trakcie transportu powgniatali - detal.
Rozpaliłem - wszystko pięknie... Tylko spawy takie, że miejscami ogień w środku widać.
No to trochę #gorzkiezale w duchu puściłem w kierunku sprzedawcy.
Patrzę - jeden spaw puścił, drugi spaw w środku pieca też... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Polska myśl technologiczna - kurde.
Dobra.
Jara się w środku, że aż huczy ale przy piecu zero ciepła, wszystko w komin leci. Mam kawałek rury metalowej do komina, to rozgrzana jak cholera a piec zimny. Co jest grane?!
Cegły szamotowe się rozgrzały ale piec raczej kiepsko grzeje.
To już ten mój stary "kubeł na śmieci" od teścia z PRL był lepszy... Naprawdę napierniczało ciepłem, że aż podejść się nie dało.
@qumcio weź ty mi powiedz (bo masz taki sam) jak ci to grzeje? Może ja jakiś lewy ogień mam?!
Kurde, nie polecam tych piecy. Porażka.
A teraz w chałupie to mam zimniej niż przed paleniem, bo jak podpaliłem to jak ta srebrna farba zaczęła się dopalać (czy cholera wie co robić), to poszedł taki smród i siwy dym, że wszystkie okna trzeba było otwierać.
A tak przy okazji, czy ten dolot powietrza nie powinien być na dolnych drzwiczkach?
Jest na górnych. Otwieranie i zamykanie niewiele daje. Za to jak się dolne drzwiczki uchyli - to jest "ciąg"! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Juzef: Szuflada popielnika to ma takie luzy i szczeliny... Eh...
Próbowałem ale bałem się trochę, że mi popiół zacznie spadać pod piec ;-)
Trochę miałem problem z rozpaleniem i jak podpałkę dodawałem to takie małe eksperymenty były.
Ciąg się zrobił wtedy ładny i pięknie się rozpaliło. Wcześniej przygasało.
Komin systemowy jest taki zły?
Niby producenci kominków mówią, że temperatura spalin ma 300 stopni (bo norma unijna im każe tak pisać).
Mój komin wytrzymuje ponoć 600 stopni.
Jest tutaj jakiś problem?
Nawiasem mówiąc (teoretycznie oczywiście) - ile taka koza może dawać na wyjściu do komina?
Ja rozumiem, że "to zależy". No ale tak pi razy drzwi.
nie są złe,ale nie wybaczają błędów wykonawczych,a z tego artukułu wynika że temperatura pożaru sadzy to 1000 C więc lepiej aby nie musiał jej wytrzymać...
Tak z ciekawości... Jak wymienia się pęknięte rury w kominach systemowych?
Strach trochę ją zostawiać bez opieki, pewnie jak by działała non stop, to coś by nagrzała.
Tak, już mam wszystko poizolowane i płaczę przy karton gipsach i ostatnich kawałkach wełny.
Tylko aż przebierać się nie chce jak tak zimno jest.
Na 5 metrów rury to ja w domku miejsca nie mam tyle ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡
@splatch: Oh łał.
Na chwilę obecną też mam 10 stopni i tylko obawiam się mrozów.
Pierwsza sprawa to obawa o wodę w budynku. W sumie nie tylko o wodę w budynku się boję ale i w "pompowni" która jest na zewnątrz... Co innego jakbym cały czas pobierał
Co ja ci powiem @Snap ...
Powiedz ty lepiej jak budynek wygląda, bo "stowarzyszenie" to niewiele wyjaśnia (przynajmniej mnie).
Nie chcę ci tutaj źle poradzić. Z kominami to trochę jednak niebezpieczna sprawa jest i warto mieć na to stosowne projekty czy też "odbiory".
Tak w budynku to bym nie improwizował.
Myślałem że ten "zawór" musi być otwarty, tylko gdy jest wygaszone myślałem że ma być zamknięte.
Trochę bałem się, że spaliny pójdą tą "fajerką" na pomieszczenie.
Ciąg jest taki sobie i 4 brykiety palą się... No nie wiem... Dwie godziny może.
Fajnie ci ta rura spasowała. U mnie jest trochę gorzej jeśli chodzi o miejsce i