Wpis z mikrobloga

@elvisiako: #!$%@? w sumie mieć takie auta i nawet na serwis wysyłać je w kontenerze, bo przecie "lokata kapitału" i w obawie przed utratą wartości strach usadzić dupę za kierownicą. Strasznie się te samochody marnują. Jeszcze gorszym widokiem są te ogromne kolekcje szejków z UAE.
  • Odpowiedz
@IlluminateEliminate: jak dla mnie to taka pucha to także zabezpieczenie przed oczami wścibskich. Ja jednak woziłbym to w przezroczystej puszce albo, tak jak kilka lat temu Dante Cinque opisywał wycieczkę tego egzemplarza, jeździłbym nim na przeglądy do Włoch :)
  • Odpowiedz
@elvisiako: No ja wiem, to Ferrari jest zapewne częścią tej sławnej kolekcji składającej się jeszcze m.in. z LaFerrari i Carrery GT :). W sumie to właściciel na co dzień lata F12, podobno najdroższym configiem w Polsce. Dalej jednak trochę żal, że takie auta trafiają do klimatyzowanego garażu i nawet wtedy, gdy raz na rok pojawia się szansa przewietrzenia bebechów, to właściciele wolą transportować je w zabudowanych lawetach.
  • Odpowiedz
@elvisiako: To chyba nie jest ten sam gość. Ja znam tylko ogólniki odnośnie wlaścicieli aut, raczej nie wchodzę z butami w szczegóły i staram się nie naruszać prywatności, bo sam dobrze wiem, ile ta prywatność jest warta i sam staram się pozostać dość anonimowy :)

Enzo Wimala było czarne, to jest czerwone więc to na bank nie ta sama sztuka.
  • Odpowiedz