[Inanis]

Tldr: moj pasek zakochal sie w kims innym przez internet, twierdzi że kocha też mnie (bardziej), ale mimo to klin w serce wbity.

Co robić?

#zwiazki

[mersi]

@Inanis: o matko po ile wy macie lat? problem niczym z gimnazjum, ale przewiduje że go nie kopniesz i dalej będziesz siedzieć z typkiem który #!$%@? się w różowych z lola xd

[Z.....a]

@Inanis: Współczuję Ci.

[Thexil]

@Shanny: na pewno to #!$%@? głupoty. @Inanis: porozmawiaj z nim i Go nie bij, bo nie ma powodu. Powiedz, że Ciebie zranił, odbądźcie dłuższą rozmowę i zapytaj, czy zależy mu na Niej. Niech odpowie szczerze. Jeśli podejdziesz do tego na spokojnie i między wami coś było to jeszcze nie musi być koniec. Mam wielu koelgów którzy są w kilkuletnich związkach a konto na tinderach baidu i innych mają. I piszą

[alicemeow]

@j3sion: @muszka_owocowka:

Czy on się do niczego nie zobowiązywał, są partnerami w życiu, a on stwierdził, że się zakochał i chciał podzielić się swoim szczęściem z ukochaną osobą.

UMARŁAM
czy od dzisiaj o wszystkich różowych, które znalazły sobie bolca na boku i powiedziały o tym swoim niebieskim bedziemy tu pisać, że "one się do niczego nie zobowiązywały, bo przecież nie są małżeństwem, a tak to miały tylko świetny seks i

[rdza]

Mam wielu koelgów którzy są w kilkuletnich związkach a konto na tinderach baidu i innych mają. I piszą z dziewczynami, nawet z niektórymi na kawę wyskoczą, ale raczej jako odskocznia. Żaden ziom nie zdradził dziewczyny, a przynajmniej nie przy znajomych albo się tym nie podzielił.

@Thexil: To normalne ze będąc w związku masz znajomych różnej płci i robisz z nimi różne rzeczy (aprobowane przez drugą połówkę). Inna sprawa, jak ODKRYWASZ że

[j3sion]

@alicemeow: pominęłaś jedną ważną rzecz. W tym wypadku partner autorki chce z nią zostać i wg niego nadal ja kocha. Analogiczny przypadek byłby wtedy gdyby dziewczyna poinformowała swojego faceta, że się zakochała ale nadal chce zostać że swoim chłopakiem.

[Thexil]

@rdza: temat bez sensu. Po prostu nie skreślaj związku, bo ktoś coś powiedział i tyle. Liczą się czyny. Ja się #!$%@?ę w 2 i kij wszystkim do tego. A przyszła partnerka jakby spytała, to usłyszała by prawdę