Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Teraz ma 13 lat daleko posuniętą anemię, niewydolne nerki, waży zaledwie 2.5Kg i zdycha pod łóżkiem, i czuję się tak jakbym tracił najlepszego przyjaciela. Czuję straszną złość i chce mi się płakać na samą myśl że go zabraknie.
Sorry ale musiałem się gdzieś wyżalić
#koty #pokazkota #gozkiezale
Znam to z doświadczenia... Niestety jedyna opcja to ulżyć w cierpieniu. Zostać do końca i czuć jak odchodzi. #!$%@? i znowu mam łzy w oczach jak o tym pomyślę...
Potem sobie obiecasz, że nigdy już nie będziesz miał zwierzaka. Ja wytrzymałem dwa tygodnie...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora