Wpis z mikrobloga

"Według badań, połowa Polaków deklaruje, że nie wie, co się wydarzyło na Kresach. A połowa z tych, którzy deklarują, że wiedzą, to wiedzą źle" - mówi Smarzowski. Sprawdźmy. #ankieta #historia #szkola #wolyn #polska #4konserwy #neuropa

Skąd dowiedziałeś się najpierw o ludobójstwie na Kresach?

  • Od rodziny, znajomych 14.9% (18)
  • Z lekcji historii 16.5% (20)
  • Z Internetu, telewizji 60.3% (73)
  • Bezpośrednio od osób, które to przeżyły 3.3% (4)
  • Do dziś jest mi to obcy temat 5.0% (6)

Oddanych głosów: 121

  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@whysooseriouss: Internet w sumie ma tą zaletę że łatwiej uczyć na nim się historii niż na lekcji, lekcje potrafią być nudne i prowadzone przez ludzi bez zdolności do rozpalania ciekawości. W internecie raczej robią to ludzie którzy może nie są nauczycielami ale na pewno lepiej trafiają do innych. Szkoda że w internecie łatwiej o manipulację. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Luka_Wars: Mówisz że ciężko o rzetelność, to dalej trzymamy się historii? No to owszem, jest wiele fałszu ale książki też nie muszą być najlepszym źródłem. Przykład? Żydzi i książki Grossa. Co do fałszu to polecam taki fajny film(pewno też fałszywy...) Możesz obejrzeć i czegoś się nauczyć. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Satan696 - @Luka_Wars: Mówisz że ciężko o rzetelność, to dalej trzymamy się historii?...
  • Odpowiedz
@Luka_Wars: Czyli że jak napiszę artykuł w internecie i ten sam artykuł wrzucę do czasopisma to jedno będzie fałszem a drugie nie? Z resztą nie raz było tak że nawet prace naukowe(!) były fałszywe. Polecam obejrzeć ostatni przykład.
Satan696 - @Luka_Wars: Czyli że jak napiszę artykuł w internecie i ten sam artykuł wr...
  • Odpowiedz
@Luka_Wars: O, widzisz? Sam zazwyczaj uczę się tylko tematów ścisłych ew czytam internetową prasę. Inna sprawa że książki stają się częściowo przeżytkiem(w formie fizycznej, chyba że pdf akurat nie ma linków do rozdziałów ( ͡° ʖ̯ ͡°) ) i dlatego powinno się przykładać nacisk na naukę ludzi odróżniania fałszu od prawdy, weryfikacji źródeł etc. Pozwalając na stagnację w tym temacie i wciskaniu kitu że internet kłamie
  • Odpowiedz
i dlatego powinno się przykładać nacisk na naukę ludzi odróżniania fałszu od prawdy


@Satan696: I tego jednak nauczysz się na np. studiach historycznych a nie na portalu Niezależna.pl ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Książki to przeżytek, ale nie o to chodzi, tylko metodologię badań. W przypadku opracowań naukowych trzeba jednak naczytać się literatury (chociaż też to się zmienia - pełno w bibliografiach linków internetowych).
  • Odpowiedz
@Luka_Wars: Mamy język polski, mamy informatykę etc. Tyle przedmiotów a żaden nie uczy młodzieży od małego tak ważnej umiejętności. Żyjemy w epoce gdzie informacja jest najważniejsza a i tak ludzie uczą się o rozróżniania takich rzeczy na studiach. Absurd.
Książki są spoko jak dobrze się czyta a twój .pdf nie ma linków do rozdziałów a w necie nie ma dobrze opracowanego tematu(ścisłe całe szczęście są bardzo dobrze opracowane). ( ͡
  • Odpowiedz
Żyjemy w epoce gdzie informacja jest najważniejsza a i tak ludzie uczą się o rozróżniania takich rzeczy na studiach. Absurd.


@Satan696: Politykom źle by się żyło, gdyby przeciętny 18-latek potrafił myśleć krytycznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Luka_Wars: W ogóle powinno się być przeciw grzebaniu rządu przy internecie, 0 ustaw i 0 regulacji. Rząd polski z zwykłej ustawy o stronach związanych z hazardem zrobił ustawę która potencjalnie może być bardzo niebezpieczna.
  • Odpowiedz
@whysooseriouss: Tyle, że Smarzowski prawdopodobnie powołuje się na badania z połowy 2013 a dopiero potem ruszyła wielka internetowa kampania o rzezi wołyńskiej. Powtarzanie ich dzisiaj i to w kontekscie reklamy filmu jest takim sobie zagraniem reklamowym.
  • Odpowiedz