Wpis z mikrobloga

Jakoś niezauważenie przeszła tu na wykopie nowa propozycja #dobrazmiana dotycząca reformy edukacji. A szkoda.

Bo oto w kraju, w którym kreowany na Kennedy'iego tego obozu facet, Mateusz Morawiecki, narzeka jak może na to, że polska gospodarka nie rozwija się jak powinna bo brakuje u nas innowacyjności, kreatywności i rozwoju nauk takich jak chemia, biologia czy fizyka, jego rządowa koleżanka, minister edukacji Zalewska usuwa z programu nauczania test z przedmiotów przyrodniczych.

Dzieci, które będą kończyły ośmioletnią podstawówkę będą musiały wykazać się z historii, polskiego, języka obcego i matematyki. Żaden przedmiot przyrodniczy się nie załapał.

Tym samym rząd PiS już nawet nie udaje, że ta reforma ma jakiś cel inny niż zawładnięcie młodymi umysłami. Na odpowiednio przygotowanym programie nauczania historii dzieci dowiedzą się, że Polska jest Chrystusem narodów, a w Smoleńsku był zamach, potem na polskim utrwalą tę wiedzę czytając Mickiewicza i Rymkiewicza, a na angielskim nauczą się, jak tłumaczyć gościom z zagranicy, że ich kraje zaraz upadną. Matematykę wrzucono chyba tylko po to, by dobrze odliczać kolejne miesięcznice i zdrowaśki.

#pis #neuropa #4konserwy #dobrazmiana #polityka #edukacja #polska