[L.....6]

Prośba o mały protip do mirków pracujących za 15k na miesiąc: przy tworzeniu profilu na linkedin z zamiarem znalezienia pierwszego zatrudnienia w IT w Trójmieście rozpisywać się po angielsku, czy jednak w ojczystym?

[szpongiel]

@Legion616: LinkedIn to nie jest polski serwis, także ten...

[L.....6]

@szpongiel: No ale masz, np. ofertę pracy"
https://www.linkedin.com/jobs/view/188353611?trkInfo=searchKeywordString%3AWeb%2BDeveloper%2CsearchLocationString%3A%252C%2B%2Cvertical%3Ajobs%2CpageNum%3A1%2Cposition%3A1%2CMSRPsearchId%3A529477167_1473761884088&refId=529477167_1473761884088&recommendedFlavor=SCHOOL_RECRUIT&trk=jobs_jserp_job_listing_text

Także ten.

[amiga500]

@Legion616: po angielsku, bardziej pro, a czesto nawet opis stanowisk jest po angielsku :) A rekruterki angielski potrafią raczej

[L.....6]

@amiga500: Ok, to w sumie tak zrobię, właśnie te ogłoszenia po polsku mnie nieco zdezorientowały.

[szpongiel]

@Legion616: nie najlepiej świadczy to o firmie no ale to Comarch. I bez januszowego ogłoszenia po polsku na anglojęzycznym serwisie, wiadomo że to #!$%@? firma i gówniana robota.

Jeśli będziesz miał wpis po angielsku, to mogą cię znaleźć również zagraniczne firmy, czy to te rekrutacjące do oddziałów w Polsce, czy te chcące ludzi do #zagranico.

W skrócie, robisz na LinkedIn profil:
po polsku - eksponujesz się dla januszexów i (naj)gorszych

[L.....6]

@szpongiel: Ok, dzięki za radę no i masz rację. Powoli składam ten profil od godziny po angielsku.