Wpis z mikrobloga

Drodzy czytelnicy #kacik

Mam bardzo smutną informację. Niestety z powodu utraty strony, działalność Kącika została zawieszona.

Moim marzeniem było stworzenie portalu, który różniłby się od innych, a przy okazji spełniał moją pasję. I to mi się udało, bo Kącik był pierwszą tego typu stroną na świecie.

Od samego początku moim zadaniem było gromadzenie najciekawszych treści sportowych, tak by czytelnik odwiedzając Kącik, w kilka minut zyskał wiedzę z całego dnia.

Moim celem było wystrzeganie się chwytliwych i kłamliwych tytułów, unikanie reklam szkodzących czytelnikom oraz pisanie krótkich, ale treściwych wiadomości bez zbędnego lania wody. Cieszę się, że każdego dnia realizowałem wyznaczone zadania.

W międzyczasie udało nam się także wesprzeć akcje charytatywne jak np. siatkarski Mecz Gwiazd, czy zrobić wiele dobrego w temacie przebudowy stadionu Pogoni Szczecin. Nasz maleńki Kącik był cytowany przez regionalne, a nawet ogólnopolskie media. Stronę odwiedzili znakomici sportowcy, a także kilkadziesiąt tysięcy unikalnych użytkowników. Jeśli choć jeden z nich był zadowolony z naszej pracy, to znak że było warto.

Czy Kącik zostanie reaktywowany? Tego jeszcze nie wiem.

Z pewnością wiążę się to z kosztami jakie należy przeznaczyć na stworzenie nowej strony, opłatę domeny i serwera.

Teraz czuję się trochę jak Błaszczykowski po przestrzelonym karnym czy Materla po walce z Khalidovem. Zanotowałem szybki nokaut i niespodziewaną porażkę. Ale przecież Błaszczykowski strzeli jeszcze niejedną bramkę, a Materla znów wróci na zwycięski szlak.

Przez ostatnie dwa lata robiłem to co lubiłem nie otrzymując w zamian choćby złotóweczki, ale od początku byłem tego świadomy. Robiłem to dla Was, a nie dla pieniędzy. Kącik był spełnieniem moich marzeń. Teraz te marzenia zostały ucięte. Trochę szkoda

- Miłego
- dnia
- Wam
- życzę
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pertaseth: Z tego powodu jak pisałem wyżej. Kasa, czas, i kolejny start od samiuśkiego początku. Poza tym nie mam pewności, czy moja działalność spotyka się z odpowiednim zainteresowanie, a przecież dla czytelników to robię, a nie dla kasy
  • Odpowiedz