Koledzy z #piwowarstwo mam problem z nagazowaniem sztucznie mojej pierwszej warki w kegu. Chlodze keg do ok 2 stopni. Pompuje przez 15 minut takie ustawienia jak na zdjęciu. 3 razy tak robiłem. Za każdym razem sprawdzam przed puszczeniem gazu czy jest ciśnienie w kegu, okazuje się że nie. Nie szczelny keg? Czy gaz się rozpuścić i dlatego tak jest?
@markolm: turlaj kegiem i zwiekszaj cisnienie na reduktorze aż usłyszysz bulgotanie, wtedy gaz bedzie się rozpuszczał w piwie. Reduktor jest w litrach na minute a nie barach jak sie stosuje w piwowarstwie, ale możesz dać radę.
@markolm: dojedź z ciśnieniem max do czarnej 20 na prawym zegarze ze zdjęcia, to powinno być ok 3 barów. Turlaj kegiem z minutę dwie i sprawdź jak sie leje p--o. Powtarzać do oczekiwanego nagazowania. Potem zmniejsz do takiej pozycji jak masz na zdjęciu.
@markolm: aby był gaz musisz tam wpuścić i rozpuścić trochę gazu, wyższe ciśnienie i turlanie w tym pomagają, można nagazować p--o w kilka chwil. Kegi mają chyba do 6 barów wytrzymałośc, a jest jeszcze zaworek bezpieczeństwa.
Generalnie, rozpuszczanie CO2 to długotrwały proces, nie zrobi się w 15min. Dowal ciśnienie, co godzinę merdaj kegiem i po 2 dniach będzie dobre nagazowanie. Albo refermentuj ;)
źródło: comment_0CE5bYSPYBUgusRR60E8u6sYILOVPRMP.jpg
Pobierzhttp://www.p--o.org/topic/13940-reduktor-co2-cala-prawda/
Dzięki wielkie
jakie kegi? Metal, Petainer?
Generalnie, rozpuszczanie CO2 to długotrwały proces, nie zrobi się w 15min. Dowal ciśnienie, co godzinę merdaj kegiem i po 2 dniach będzie dobre nagazowanie. Albo refermentuj ;)
ale to reduktor przepływowy, trzeba najpierw go skalibrować do celów piwnych ;)