[mPCs_pl]

przedsiębiorca (serwis laptopów) zakupił ode mnie przez #allegro płytę główną do laptopa, odesłał ją po kilku dniach z komentarzem, że jego klient nie zdecydował się na wymianę, i żąda zwrotu pieniędzy, FV nie wystawiam, rachunku też nie chciał, dostał paragon. jak dla mnie, nie jest on w tym przypadku konsumentem, więc moim zdaniem prawo zwrotu mu nie przysługuje, mogę się mylić, dlatego prosiłbym kogoś, kto się orientuje o opinię. #prawo #prawokonsumenckie
dziękuję.

[mPCs_pl]

@mlnrz: o takie komentarze nic nie robiłem :)

[maniac777]

@mlnrz: Hmmm ciekawe... jestem też ciekaw czy taki (bądź co bądź świeży) pogląd uzyska poparcie sądów. Pytanie na przykład czy przedsiębiorca dajmy na to prowadzący działalność gospodarczą w zakresie administracji systemami informatycznymi kupujący urządzenie i usługi telekomunikacyjne jest konsumentem gdy:
- to urządzenie to telefon z usługami telefonicznymi służącymi mu między innymi do kontaktu z klientami z którymi głównie porozumiewa się drogą mailową
- to urządzenie to modem z usługą dostępu

[Flypho]

@Golomp: @Chet_Sidney: Usuńcie konta.

[G.....p]

@Flypho: Bo po prostu zwróciłem komuś uwagę, że użył nieprawidłowego tagu?

[1Bodgan]

@mPCs_pl: to je wysryw.pl, tu się nie pomaga.

[Flypho]

@Golomp: Usuń.

[NominePatris]

@mPCs_pl: RZĄDA A NIE #!$%@? ŻĄDA

[piekuo]

@mPCs_pl: pytanie mam, takie troche na logike bo nie siedze w temacie własnej DG
- nie mam firmy, kupuje u Ciebie płyte z której potem rezygnuje, pisze Ci że "klient zrezygnował więc odsyłam", towar kupiony na paragon a nie na fakture, działalności nie mam a "KLIENTEM" nazwałem kolege bo chciałem Ci sie pochwalić w mailu że mam firme żeby wyjść na poważnego przedsiębiorce. Udowodnisz mi to w sądzie że kupiłem tą

[GRHU]

@NominePatris że co proszę?

[mlnrz]

@maniac777 wszystko zależy od tego na jakiego sędziego trafisz - tego co ogranicza się do wykładni literalnej przepisów (wtedy kupujący byłby uznany za przedsiębiorcę) lub tego co bierze pod uwagę cel ustawodawcy itp. (Wtedy konsument)

[maniac777]

@mlnrz: Z tym celem ustawodawcy to nie jestem pewien. Zdaje się, że ratio-legis tych przepisów było takie, że konsument w starciu z przedsiębiorcą jest stroną słabszą i wymaga dodatkowej ochrony. Pytanie czy dodatkowej ochrony wymaga przedsiębiorca który sprzedając owoce kupuje usługi telekomunikacyjne których potem czasem używa do zamawiania towaru czy może jednak powinien w pełni ponosić ryzyko prowadzonej przez siebie działalności wraz z ryzykiem związanym ze wszystkimi pobocznymi aktywnościami z nią

[obserwator_z_ramienia_uokik]

@mlnrz:

Z całości wypowiedzi @mPCs_pl wynika, że kupujący był przedsiębiorcą albowiem na zajmuje się instalacją danych części w laptopach i ich naprawą. Stąd nie może oczekiwać ochrony prawnej przeznaczonej dla konsumentów, którzy z racji nieposiadania wiedzy specjalnej, zwykle są na gorszej pozycji w stosunku z przedsiębiorcą.

W żaden sposób nie można zgodzić się z taką argumentacją. To, czy jesteś konsumentem czy nie ocenia się z perspektywy konkretnej czynności prawnej, a nie