Wpis z mikrobloga

Mirki taka #ankieta. Jeżeli inna proszę komentarz :)
#motoryzacja #samochody

Jeżeli byście mieli kupić samochód za 200-300k PLN to:

  • kupił/a bym nowy z salonu 68.0% (900)
  • kupił/a bym używany 29.6% (392)
  • sprawdzam 2.4% (32)

Oddanych głosów: 1324

  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@oficer-prowadzacy: Też racja, dlatego zacząłbym poszukiwania od u----i, ale jeśli nie znalazłbym egzemplarza, który wydawałby mi się w porządku (oczywiście po sprawdzeniu go wszelkimi możliwymi, dostępnymi środkami) to siłą rzeczy zmuszony byłbym brać auto z salonu. Tak czy siak poszukiwania na pewno zacząłbym od czegoś używanego.
  • Odpowiedz
@NoMojo: Pokaż mi auto które po roku traci 40% wartości i jeśli tyle traci podaj powód dla którego chciałbyś kupić taki szajs? Btw. jeśli auto traci 10% jak wyjeżdża z salonu to znajdź kogoś kto Ci sprzeda takie auto :)
  • Odpowiedz
@rasala: Ale to nie jest moja opinia, dyskutujesz teraz z faktami. Wyjedziesz z salonu, zrobisz 150km - powodzenia ze sprzedażą takiego auta po takiej samej cenie, jakby był w 100% nowy. No nie, tak nie jest. Owszem, nikt nie sprzedaje samochodu tydzień po jego kupnie, po prostu.. już w momencie wyjazdu z komisu auto jest używane i siłą rzeczy, jeśli ktoś miałby je sprzedać, to na pewno po zaniżonej cenie.

@steve__mcqueen: 40% może i nie, 30 - już tak. Prawie wszystkie auta tyle tracą po roku użytkowania.

I do was 2 :
"Pamiętajmy, sprzedając samochód po trzyletnim okresie eksploatacji, musimy być przygotowani, że jego wartość zmniejszy się od około 40 do blisko 60 procent. Decyduje o tym popularność modelu na rynku, która wynika z przekonania o niezawodności, nowoczesności, niskich kosztach eksploatacji i ogólnego postrzegania marki przez klientów. Do samochodów, których wartość spada najszybciej należą głównie samochody klasy wyższej i luksusowe oraz pojazdy oceniane jako usterkowe, wymagające częstych i kosztownych
  • Odpowiedz
więc określanie jego wartości jest czysto matematyczne. Co innego auta 3 lub 4-letnie


@steve__mcqueen: Nie, nie jest, bo jak stracisz 30% w pierwszym roku, to stracisz i tyle, to że sprzedaż za 3/4 lata nie ma znaczenia, bo i tak te 30% minimum już straciłeś.
  • Odpowiedz
@NoMojo: Z tego co widzę wiekszość 1 rocznych samochodów to albo niesprzedane albo po jazdach próbnych. Raczej takich od użytkowników nie widzę. No chyba że mówimy o bitych a to już inna rozmowa.
Poza tym jak patrzysz na nowe auto to cena też nie jest taka jak z katalogu tylko często da się coś ugrać. Więc nie porównuj ceny z konfiguratora z tą z otomoto.
Edit:
Nie chciałbym, żebyś zrozumiał
  • Odpowiedz
@rasala: Nie no, ja to w pełni rozumiem. Też nie twierdzę, że do upadłego szukałbym rocznego-dwuletniego auta. Aczkolwiek mając na ręku taką kasę w pierwszej kolejności przejrzałbym rynek używanych, jeśli nic godnego uwagi by się nie trafiło, no to spoko - jedziemy do salonu.
  • Odpowiedz
@frems: Kalkulacja: za 300 tysięcy można mieć 2 letnie porshe cayenne turbo. Nowego za tyle nie kupisz. Dziękuję za uwagę.
  • Odpowiedz