Wpis z mikrobloga

Kurde faja mireczki. Mała rzecz a cieszy.

Wybrałem się dzisiaj na rozmowę kwalifikacyjną w #poznan Oczywiście z rana na niebie dziarsko pasły się chmury lecz co tam.
"Hehe Miruś co ty. Padać nie będzie. Po co parasol"
I zaczęło lać.
"Hehe. Ups."

Na szczęście obce dziewcze widząc jak staram się unikać kropel, przygarnęło mnie pod swój parasol dzięki czemu na rozmowie nie wyglądałem jak siedem nieszczęść.

Także dziewczyno spod Malty, jeśli to czytasz to dziękuję jeszcze raz ;)

#czujedobrzeczlowiek #przywracaniewiarywludzi
  • 14
  • Odpowiedz