Wpis z mikrobloga

Cześć mireczki, jakiś czas się nie udzielałem pod tagiem #kryptowaluty, ale chciałem też dorzucić swoje trzy grosze w dyskusji o #etc. Pamiętajcie, żeby nie lecieć jak ślepe owce za 'znanymi' inwestorami, bo niektórzy z nich tworzą tzw. FOMO, czyli paru traderów się dogaduje i piszą na Twitterze, żeby podbić kurs. Sam byłem kiedyś niejako sprawcą takiej pompy, ale w dużo mniejszej skali (25 BTC). Ja osobiście podchodzę do obecnej sytuacji na rynku ETC jako do bańki spekulacyjnej. Nigdy nie przywiązywałem jakiejś mega uwagi do jednego coina i trochę dziwi mnie podejście wielu użytkownikowi wykopu, którzy, zaczynają naganiać do zakupu i przekonywać o wyższością ETC nad ETH (w tym miejscu posłużę się przykładem @pawlo74, nie obraź się mireczku). Z mojej perspektywy nie powinno się przywiązywać jakichś emocji do danego krypto, handlowanie pod ich wpływem jest najgorszą możliwą opcją. To by było na tyle, dziękuję za uwagę i niejako otwieram nocną dla tego tagu. W załączniku bonus #heheszkii
Pobierz tomcio2002 - Cześć mireczki, jakiś czas się nie udzielałem pod tagiem #kryptowaluty, ...
źródło: comment_bqQsnXiN9zkfLbgERXF5IX4B3qCr7ac2.jpg
  • 4
@tomcio2002: Święte słowa. Handel pod wpływem emocji to na dłuższą metę właściwie gwarancja strat.

Swoją drogą największym paradoksem jaki wytworzyło powstanie ETC jest to, że bitcoinowcy którzy nazwali ETH scamem, po forku kupują masowo gałąź którą wcześniej hejtowali... A przyczyną jest najwyraźniej to, że nowego łańcucha nienawidzą jeszcze bardziej niż poprzedniego :D Nawet @pawlo74 zadeklarował chęć zakupu ETC O___o
@McGravier święta prawda bo gdyby kierowały Tobą emocje i ideały to byłbyś już obrzydliwie bogaty bo wiedziałeś o BTC bardzo dawno. Niestety przegapiłeś i teraz musisz szukać lepszego bitcoina no i znowu wtopa bo wygra ETC. No cóż tak bywa.