Wpis z mikrobloga

@Wesoly_Kartofelek: 1.8t taki potężny, A4 taki sportowy... Stary, na #!$%@? się wypowiadasz w temacie, o którym brak Ci pojęcia... Pomijając już jakieś durne teorie o podlinkuj LPG... Nie chcesz, nie gazuj, ale skąd ta pogarda? Paliwo jak paliwo, tyle, że tanie i ekologiczne
@kulkaZpepka: przecież takie audi kupuje się po dwóch miesiącach pracy na magazynie w UK. Mimo wszystko bezawaryjności, ~200000 dla 1.8t to przebieg przy którym zaczyna się wszystko na raz #!$%@?ć jeżeli poprzedni właściciel zaniedbywał serwis.
@kulkaZpepka: welur, gumowe dywaniki za 20k prawie.... jak dla mnie przepłaciłeś.....o ile nie będzie sie #!$%@?ło to jeszcze jakośc ujdzie, ale nie spodziewaj się po 14 letnim aucie że wszystko będzie cacy "bo niemiecka jakość"....pojeździsz chwile po polskich dziurach i co chwile zacznie coś wyłazić
@wujogm jakbym pracował na magazynie w UK to może i bym takie kupił, pracuję jednak w Polsce i nie mam zamiaru wyjeżdżać. Auto było serwisowane w ASO Audi do 190.000km (mam oryginalne książki serwisowe - nie, nie są podrobione, tak - zostały sprawdzone dokładnie czy aby to nie jakiś fake), jak coś się działo to było wymieniane na bieżąco. Skąd tyle zawiści w Was i takiego negatywnego nastawienia, ludzie...
@kulkaZpepka: fajne auto, mam nadzieję, że nie obrazisz się jak spytam, ile dałeś?

I olej napinaczy, co się dziwią, że w tym kraju trzeba dwa lata na samochód oszczędzać. Nawet sensownie zarabiając (takie 4k brutto to dla większości ludzi w tym kraju marzenie, a nie rzeczywistość, wbrew hurraoptymistycznym statystykom wyliczonym tak, by średnia i mediana wychodziły mocno zawyżone), jak się nie ma własnego mieszkania i nie mieszka się w norze, to
@kulkaZpepka: Żadna zawiść, sam jeżdżę 15 letnim golfem, wartym może z 10k. Fajnie że spełniłeś w końcu swoje marzenie ale z drugiej strony czego spodziewałeś się wrzucając taki wpis na mikrobloga ?
@GSXR600: Uwielbiam to wyparcie u jeżdżących na gazie. Kilka lat bawiłem się w KJS, więc byłem stałym bywalcem warsztatów samochodowych, poznałem wielu mechaników przeróżnych "specjalizacji" oraz innych kierowców. Każdy kto jeździł na gazie z wymuszonym uśmiechem opowiadał jak to nie ma żadnych problemów, żadnej różnicy w jeździe, a widzi tylko zaoszczędzone pieniądze. A potem widziałem ich dosyć regularnie w kolejkach pod warsztatami gazowników, zawsze coś było nie tak: "sam się przełącza
Lubicie, to jeździjcie niepełnosprawnym samochodem dłubanym przez Wieśka w garażu, ale nie wciskajcie innym, że nie ma to żadnych wad.


@BarteckR: i tu dokonujesz błędnej projekcji, dlatego cały ten wywód nie ma sensu. Nawet jeśli jesteś przyzwyczajony do jeżdzenia niepełnosprawnym samochodem dłubanym przez Wieśka w garażu to naprawdę nie oznacza że wszyscy tak robią, serio.

Naprawdę, nie wiem co takiego trudnego jest w zrozumieniu że wystarczy nie januszować, założyć coś w
@BarteckR: Bo problemem są właśnie gazownicy a nie LPG. Dobra instalacja kosztuje dużo jak i kolejka do dobrego gazownika też jest długa. W rodzinie są/były 3 auta na LPG i oprócz wymiany filtrów i raz na jakiś czas regulacji samochody nie miały i nie mają problemów z przerywaniem czy muleniem. O LPG trzeba także dbać a nie przypominać sobie o niej jak pojawia się problem.
@kulkaZpepka: Nie rozumiem ludzi którzy oszczędności 2 lat wydają na 14letnie AUDI. Ta... prestiż. Nic nie mam do marki , ale kisne gdy ktoś opowiada że kupił ''Audice'' ( wypowiedziane w sposób jak by to było co najmniej ferrari). A później okazuje się że a4 b5 97r 1.9tdi 220 tyś nalatane ( nie mam namyśli Twojego zakupu tylko przykłady z życia), tylko kierownice i fotele psy pogryzły, ale to się zrobi