Wpis z mikrobloga

To co najbardziej przeraza mnie w byciu dorosla to to ze gdy jest problem to nie pomoze juz wyplakanie sie mamie i pocieszenie ze bedzie dobrze. Nie ta ranga problemow by wraz ze wstaniem nowego dnia bylo lepiej. Mozna chodzic po scianach, wyc a i tak pozostaje sie sam na sam z problemem. Nikt ani.nic nie moze go zlikwidowac. Mowie tu o powaznych problemach. Dopiero teraz widze jak wielkim.blogoslawienstwem jest spokojny sen.
Co sprawia ze dziecinstwo jest piekne? Nie budzisz sie codziennie rano z ciezarem dnia poprzedniego.
#feels
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@keep_calm_and: tak bardzo to, plus w dzieciństwie nie ma takiej samotności. zawsze miałam koleżanki, rodzinę, ciągle był ktoś obok, ludzie w szkole itp. teraz tak na serio ze swoimi uczuciami jestem sam na sam, bo nawet jeśli wygadam się przyjaciółce, to ona ma swoje życie i swoje problemy i nie jest w stanie przeżyć moich za mnie. ech.
  • Odpowiedz