[digger3]

Dwa tygodnie temu z dnia na dzień odstawiłem wenlafaksynę. Obyło się skutków ubocznych. Na W. czułem się jak okręt w na środku oceanu w bezwietrzny dzień. Niby spokojnie, chillowo, ale bez motywacji. Miałem #!$%@? na wszystko. Teraz czuje, ze w żagle mojego stateczku wieje wiatr i mogę zacząć odbudowywać swoje życie.
#depresja

[ninetyeight]

@digger3: super, kolego :)

[polgol]

Na W. czułem się jak okręt w na środku oceanu w bezwietrzny dzień. Niby spokojnie, chillowo, ale bez motywacji.

@digger3: No to jak ja na Sertralinie. Czekam właśnie na paczkę ze spodenkami i butami za 50 zł z Decathlonu i mam zamiar trochę pobiegać, bo jak wiadomo, to najlepszy lek na depresję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[digger3]

@ninetyeight: @polgol: depresja bardzo dużo mi odebrała. Mimo ukończonych w miarę dobrych studiów to teraz pracuję poniżej swoich kwalifikacji i za marne grosze. 1400 netto. gdzie szef niedawno kupił sobie nowe. Audii a7 sportback. #gorzkiezale

[polgol]

@digger3: A to ja mam raczej dystymię, niż pełną depresję i się zastanawiam, czy te leki są tego warte, mimo, że nastrój faktycznie lepszy, bo zacząłem spieprzać różne rzeczy przez tą obojętność po leku. Muszę się w końcu dzisiaj zmusić, żeby się umówić na kolejną wizytę do psychiatry, bo mogę potem nie mieć czasu i będzie przypał jak mi się opakowanie skończy.

Jeszcze się odkujesz :-)