Wpis z mikrobloga

@appo_bjornstatd: aktualnie prawko minimum dwa lata, wykształcenie minimum (chyba) podstawowe. Kurs minimum kosztuje 3-3,5k nie licząc badań lekarskich (~350zł). Jeśli nastawiasz się na kurs to nie licz, że to jest na prawku itp. tutaj traktują Cię jak przyszłego zawodowca, najwięcej będzie o metodyce nauczania, psychologii, a najmniej o przepisach. O przepisach będzie tylko tych najcięższych, albo to co sami zadacie pytania. 20% dowiesz się na wykładach, 80% w domu czytając ustawy.
@aanndrzej: Poznań;) dzięki, jeszcze pewnie będe miała jakieś pytania, ale już wiem gdzie szukać w razie czego;))
ogólnie, lubie jeździć (bardzo) ale nie widziałam jeszcze w tym fachu kobiety;p
czas zmienić stereotyp kobiety za kierownicą ( ͡º ͜ʖ͡º)
zobaczymy, może się uda ;))
@appo_bjornstatd: nie widziałaś kobiety? O kurde, u nas w mieście to 50% na 50% jest.
Na początku zadaj sobie pytanie czy umiesz faktycznie jeździć czy lubisz jeździć, bo to jest różnica. Znałem osoby, które poszły na kurs, bo uwielbiały jeździć, ale jak wsiadałem z nimi to nie potrafiły poprawnie jeździć z wykorzystywaniem prawidłowej techniki prowadzenia pojazdów zaczynając od dojeżdżania na światłach na luzie. Ba, nawet nie wiedziały jak sprawdzić poziom oleju
@aanndrzej: tak własnie planuje, mieć jednoosobową firmę. Miałam to szczęście być przygotowana przez faceta, za którego przyczyną zdałam za pierwszym razem i który nie istnieje w internecie a ma kolejki na następne miesiące.
Lubie jeździć ale lubie też jeździć dobrze (większość po zdaniu prawa szaleje aż do pierwszej stłuczki) xD
Myślę, że brakuje rozważnych instruktorów, którzy przygotują ludzi do funkcjonowania na drodze (jakie ja miałam szczęście) - ale również w sensie