Wpis z mikrobloga

Ile razy w tygodniu się myjesz (wanna/prysznic)?
#ankieta
#pytanie
#higiena

Ile razy w tygodniu się myjesz (wanna/prysznic)?

  • 1-2 10.4% (644)
  • 3-4 10.3% (633)
  • 5-6 18.4% (1134)
  • 7 i więcej 60.9% (3756)

Oddanych głosów: 6167

  • 96
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Basteq: Myjcie się minimum 5 razy dziennie czyścioszki żeby tylko smrodku nie było bo inaczej nie pójdę do łóżka spać xD @900907 dobrze mówi, jak się nie jest potliwym grubasem i nie pracuje się ciężko to nie ma potrzeby myć się dzień w dzień, jakoś nikt się ode mnie nie odsuwa w komunikacji miejskiej czy gdziekolwiek
  • Odpowiedz
Odwieczna beka z dzieciaków, którzy nie potrafią się umyć bez w-------a w otchłań 50 litrów wody xD od razu widać, które księżniczki w wojsku nie były xD od razu by was nauczyli wodę oszczędzać, maminsynki xD
  • Odpowiedz
@Waaldo: To zapodaj takiego oszczanego niemytego kutasa pannie albo zrób jej minetę. Fuj. Poza tym to, że się nie pocisz nie znaczy, że twój organizm nie produkuje łoju, że morda ci się świeci, stopy się nie pocą czy włosy się nie przetłuszczają. Co więcej, masz masę naskórka, który się złuszcza i go nie usuwasz. Z takim podejściem to nawet nie zapytam czy używasz pumeksu do pięt xD bo wystarczy, że
  • Odpowiedz
To zapodaj takiego oszczanego niemytego kutasa pannie albo zrób jej minetę


@XpedobearX: ciekawe, ja na przykład myję pindola po każdym sikaniu, a tutaj próbuje kolega wmówić, że wystarczy 2 razy dziennie? J----y brudas XD
  • Odpowiedz
ciekawe, ja na przykład myję pindola po każdym sikaniu, a tutaj próbuje kolega wmówić, że wystarczy 2 razy dziennie? J----y brudas XD


@durielek: No co ty mamisynku, jak tak możesz wodę marnować i myć ptaka. Po co!? Byś poszedł do wojska to bys zobaczył xD Już to widzę.
  • Odpowiedz
@Waaldo: może dlatego że w komunikacji i tak śmierdzi menelem? Ty po prostu dokładasz trochę od siebie. Jak się nie myjesz codziennie to po prostu śmierdzisz, taka prawda. Nawet jak nie jesteś "potliwym grubasem".

Zęby też raz na parę dni bo nie jadłeś akurat nic lepkiego?
  • Odpowiedz
@Basteq: Jeśli to lato będzie takie jak poprzednie - to nawet 3x dziennie. Przez resztę roku - rano i wieczorem. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, nie wyobrazam sobie położenia się spać po całym dniu bez, choćby krótkiego, prysznica. To samo przed wyjściem z domu rano, ale pewnie zaraz ktoś zacznie dowodzić, że w nocy się nie poci i rano wstaje rześki - tak, szczególnie przy tych upałach. PS. Nie
  • Odpowiedz
@900907: ja raz się nie myłem dzień i to był błąd, a nie myłem się dlatego bo nie miałem czasu. Wiadomo, chodzi często o szybki prysznic by zmyć z siebie ten pot, a nie o szorowanie, bo takie mycie porządne i długie kąpiele/prysznic niby obniżają odporność, czy coś.
  • Odpowiedz
To, że się nie pocę i nie brudzę jak świnia i nie mam potrzeby dzień w dzień niszczyć swojej skóry.


@900907: No tak. Zapomniałem, że #rozowepaski nie srają. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Basteq: Latem to bywa i 2-3 razy dziennie. Nie rozumiem, jak można się myć 2-3 razy na tydzień. Wiadomo już kto zostawia ten zapach w komunikacji publicznej...
  • Odpowiedz
@Basteq: jestem przerażona ludźmi, którzy nie myją się codziennie. Przecież codziennie się ma wysiłek fizyczny, jakieś sprzątanie, sport, czy choćby głupie sranie. Cały czas się ludze, że to jakaś spora zarzutka. Przecież można się choćby opłukać samą wodą, zawsze coś...
  • Odpowiedz
@900907: Nie, ale szybki prysznic którym spłucze się pot jest ważny i codzienny, chociażby dla mnie. Nie wyobrażam braku prysznica po treningu na siłowni który jest co najmniej 4 razy w tygodniu.
  • Odpowiedz
  • 0
@dawidrayan Nie mówimy o braku prysznica po treningu na siłowni tylko o braku prysznica po dniu spędzonym na mirko w klimatyzowanym pomieszczeniu. Nie widzisz różnicy?
  • Odpowiedz