Wpis z mikrobloga

Mireczki, co się odwaliło. #matura polski ustny, wchodze do sali, temat:

Jak kultura wysoka wpływa na kulturę popularną? Odwołaj się do znaczka pocztowego "Pana Tadeusza", całego dzieła i innego tekstu literackiego.

Ja zesrany, jakiś znaczek pocztowy z Tadka mi przedstawili, którego nawet dobrze nie było widać tak #!$%@? wydrukowany.
No więc coś tam tłumaczę co to wysoka kultura, co to masowa i w sumie w tym momencie skończyłem gadać na temat. Streściłem chyba całego Tadka, coś tam powiedziałem o Weselu, że inteligencja nie rozumiała chłopstwa, coś tam o Pianiście powiedziałem.
Następnie, że w starożytności kapłani robili ludzi w #!$%@?, że są #!$%@? bezbożnikami i przez to zapanuje ciemność, a kapłani wiedzieli, że się zaćmienie zbliża.
Tyle mojego wywodu trwającego 9 minut.
Potem zadano mi pare pytań, z których na 1 odpowiedziałem reszta ni #!$%@?, jakąs wodę jedynie polałem.
Wychodze z sali wiedząc, że na więcej niż 30% nie mogę liczyć. Wchodzimy po wyniki: 100% ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mireczki, idę się #!$%@?ć, szukajcie mnie rano na izbie wytrzeźwień.
  • 2