Wpis z mikrobloga

rozumiem Cię. razi mnie tylko fakt, że w ogóle do głowy mu przyszło, żeby pomyśleć o wyciągnięciu od kogokolwiek kasę. już nie istotne od kogo. jak idziesz ulicą, ktoś się przewróci, to pomyślisz, żeby zarobić na tym?
@dawmozilla: mirku, już nie przesadzajmy. Jakbyś miał na swoim odpoczynku #!$%@?ć 2-3h jak królik, ubrudzić się i spocić a póżniej jechać całą noć i tak ze dwa trzy razy w tygodniu to inaczej byś na to patrzył