Wpis z mikrobloga

Kurde, skoro 1 tabletka to 1250% dziennego zapotrzebowania to na cholerę rozpuszczać całą? Czy to zapotrzebowanie liczą tak jakby część (tu przeogromna) z substancji czynnej miała się nie wchłonąć? To byłoby przecież bez sensu.
A może by tak odłamać i se kawalątek rozpuszczać. Tyle że to by chyba podchodziło pod homeopatyczne wielkości tabletki pozostałej do rozpuszczenia. Jedna tabletka dawałaby ok 12 porcji. Przyjmując że każda to ok 250 ml musiałbym rozpuścić w 3 litrach wody. Jakieś pomysły jak podzielić tabletkę! To takie standardowe okrągłe tabletki do rozpuszczania, jak to w takich tubkach bywają.

#pomocy #cebuladeals

Pobierz goromadska - Kurde, skoro 1 tabletka to 1250% dziennego zapotrzebowania to na cholerę...
źródło: comment_rmUr7IEkf1gLP0AEfQq6EFIgUGuWMaJr.jpg
  • 19
@goromadska: Amarok – projekt muzyczny stworzony przez Michała Wojtasa i Bartosza Jackowskiego w 2001 roku. Grają oni muzykę instrumentalną oraz rock progresywny.
Nazwa zespołu nie przypadkowo jest taka sama jak kultowy album Mike'a Oldfielda. Autorzy nie ukrywają, że inspiracje czerpią właśnie z muzyki tego artysty oraz zespołu Pink Floyd.
Wojtas gra na większości instrumentów, takich jak gitara elektryczna, klasyczna ibasowa, organy Hammonda, syntezatoryczy instrumenty perkusyjne.
Formacja znana jest raczej tylko w
@Volki: Tagi jak tagi, cholera wie czasem co jest pod jednym, co pod drugim.
Od lat istnieją i nie posiadają opisu. Niech administracja stworzy opis do każdego tagu (widoczny pod tagiem), a potem pilnuje porządku. A jeżeli nie jest to zadanie dla niej to niech udostępni taką możliwość i ich moderowania przez wolontariuszy/stworzycieli taga. Rozwiązanie powinno być dawno zaimplementowane, a nie jest. Ja już zdążyłem się z tym pogodzić. A co
@goromadska: Tagi są po to, aby łatwo i szybko mieć dostęp do spersonalizowanych treści, aby zaoszczędzić czas. Między innymi po to jest Wykop, bo nie jesteśmy w stanie czytać wszystkiego w Internecie w poszukiwaniu nas interesujących informacji.

Każdy teraz robi sobie heheszki na złość innym, bo przecież to jest bardziej normalne i zdrowe, niż pieklenie się o tagi, bo przecież czas innych jest gówno warty.

Tak bardzo sprawia ci przyjemność robienia
@Volki: Zwykle jestem skrupulatny w tym jak piszę i jak taguję, poniosło mnie.
Jednak toczenie piany (nie mówię że Ty) ale wulgaryzmy też tu się pojawiają to już chyba trochę przegięcie. Ludzi popieprzyło. Denerwują się o coś co ma nikły wpływ na ich życie. Zdrowiej by było wyluzować.