Wpis z mikrobloga

Jak mnie #!$%@?ą wielcy obrońcy #cebuladeals (czekam na ból dupy). Kupisz coś na #promocje , po czym jednak jak do Ciebie dojdzie dochodzisz do wniosku, że jednak Ci to nie do końca potrzebne. Piszesz posta na jakimś forum, po czym wielcy obrońcy piszą w komentarzach :
"Kupiłeś to na promocji x za y zł, usuń konto cebulaku". No tak. Przecież to logiczne, że jeśli kupisz coś w okazyjnej cenie to powinieneś to wystawić to nie w cenie rynkowej, tylko w tej cenie, którą zapłaciłeś, chociaż nikt za tyle nie sprzedaje.
Nawet mi ich nie żal.
#oswiadczenie
  • 9