[nvmm]

Moja znajoma pracuje w jednej ze szkół podstawowych. Od jakiegoś czasu dzieci dostają tam...jabłka.


Rozumiem, polityka, rolnictwo, uprawy, trzeba z nimi coś zrobić. Ale wyobraźcie sobie teraz rodziny, w których jest dwoje, albo troje dzieci. I przed każdym weekendem przywożą Wam 30 kg jabłek.

#polityka #embargo #szkola #dzieci

[G.....2]

@nvmm: No zajebiście. Lepiej mieć 30kg jabłek niż ich nie mieć. Gdzie tu problem?

[WolfSky]

@Gruszka1992: taki, że z jablkami nie ma co robić i się marnują

[G.....2]

@WolfSky:

taki, że z jablkami nie ma co robić i się marnują

Zakop. Informacja nieprawdziwa.

[g.....e]

@Gruszka1992: @WolfSky: nie no, prawda. Gdzieś było foto, że pod szkołą stały skrzynki z jabłkami i brali je mieszkańcy bo na dzieciaki było ich za dużo. Mona je jakoś inaczej spożytkować, zrobić SZARLOTEK W #!$%@? ale nikt nie myśli o tym ;/

[M.....S]

@nvmm: Z jabłek można zrobić wiele rzeczy, od jedzenia ich na surowo przez kompoty, dżemy, soki po szarlotki, nie mówiąc już o bardziej wyszukanych potrawach.

[norbw74]

przywożą Wam 30 kg jabłek

@nvmm: Tylko bym się cieszył. Jabłek nigdy za dużo.
Przypadkiem nie są to jabłka, które miały iść do Rosji.?

[p.....r]

@nvmm: serio 10 kg jabłek? z jakiej paki? Jakiś sadownik oddaje czy co ?

[nvmm]

@MRKRUS: Spoko, i ile ich narobisz, jeśli mając jedno dziecko miesięcznie dostajesz 40 kg jabłek? Codziennie będziesz jadł szarlotkę, popijał jakimś jabłkowym alkoholem, zapijał kompotem i zagryzał jabłkowym dżemem? Te owoce w takiej ilości zwyczajnie się marnują, ale urzędy mają spokój, bo przecież zostały rozdysponowane. Z drugiej strony, rozumiem, że skoro nie ma z nimi co robić, to coś zrobić trzeba...

[M.....S]

@nvmm: Możesz rozdać rodzinie sąsiadom itd.

PS: 40kg nie jest tak wiele, na słój 20litowy na cydr potrzeba około 50-60kg jabłek.

Sam co roku ze swoich drzew owocowych kilkadziesiąt skrzynek jabłek. Część rozdaję, a resztę sam zagospodarowuje.

[s.....3]

@nvmm: zawsze możesz przetwory rozdać po rodzinie i znajomych. Zawekowane, leżakujące w piwnicy nie zepsują ci się z dnia na dzień. :)