Wpis z mikrobloga

Zastanawiają mnie #rozowepaski, które będąc w związkach wrzucają co chwilę jakieś foteczki gdzie wypinają się do lustra i chwalą nową szminką, bluzką czy #!$%@? wie czym (zwykle sporo ciała odkrywając), a w komentarzach obce typki ślinią się i chwalą. Powiecie – co za chłop, że nie zabroni, ale tu bardziej chodzi o to, co taka dziewczyna ma w głowie – mimo, że ma u boku swojego faceta, odczuwa potrzebę komplementów od innych. Czy to nie jest trochę chore?

#logikarozowychpaskow #zwiazki
  • 24
@thismortalcoin: poziom atencji musi sie zgadzac. Czasy takie, ze kobiety dostaja niewyobrazalne dla facetow ilosci atencji. Nawet jak znajdzie sobie pozniej taka faceta ktory jej poswieci cala swoja atencje, to ciagle jej bedzie malo, bo uzaleznila sie juz od wiekszych dawek
@thismortalcoin: no bywa i tak ( ͡° ͜ʖ ͡°) poza tym nie wiem też jakie zdjecia masz na myśli? Bo może Ona po prostu wrzuca zdjęcie i wcale nie myśli o facetach a o ogólnie rozumianej atencji. Mógłbyś wrzucić jakieś poglądowe zdjęcie?
@Lookbehindya: Nie chcę upubliczniać żadnych zdjęć bo to raczej nie fajne jest;) chodzi mi po prostu o dość regularne (min. Raz w tygodniu) zdjęcie przed lustrem pokazujące np. brzuch po ćwiczeniach, nogi w nowych szpilkach itp. Nie kumam tego ( ͡º ͜ʖ͡º) W komentarzach "koledzy" piszą jak super, fajnie (psiapsióły te najprawdziwsze hehe oczywiście też). Mnie by na miejscu faceta takiej laski było po prostu...dziwnie? głupio?