Wpis z mikrobloga

dajcie plusa na pocieszenie..w ciągu 2 ostatnich miesięcy żona się wyprowadziła, zabrała dzieci, chciała mnie wyrzucić z mieszkania które sam zrobiłem od poczatku do końca, powiedziała mi że mnie nie kocha, ja miałem próbę samobójczą a na końcu okazało się że młodszy syn ma wodogłowie i jutro będzie miał zabieg. właśnie powiedziałem że chcę rozwodu, bo powiedziała że nie wróci.. teraz piję, zaraz zapalę..póki nie zasnę będzie normalnie..a od jutra znów ten sam horror i tak dzień w dzień..
#depresja #feels #gorzkiezale
  • 12
@151617: bo mam dość..miesiąc wcześniej mieliśmy kłótnię z żoną obiecałem, że zmienię to co jej się nie podoba jeśli ona zrobi to samo..przez miesiąc się starałem, ona nie..któregoś razu powiedziałem, że nie widzę poprawy z jej strony, on że "jej nie zależy żeby coś zmienić, tylko chce mi zrobić na złość"...ale jakoś to ciągłem, dalej się starałem..a ona po prostu któregoś dnia powiedziała że się wyprowadza, że zabiera dzieci..zabolało mnie to
@Krawwo: bez zmian w sumie..staram sie o tym myśleć jak najmniej ale czasem mam chwilę załamania..teraz mi jeszcze nawalił samochód i nie mam za co go zrobić a wożę nim ludzi do pracy i siebie..ciągle mam wrażenie że w sumie lepiej gdyby się wtedy udało..ale nie zamierzam tego próbować ponownie bo wiem że nie potrafię..a nie chodziło mi o to by umrzeć, tylko by skończyć z tymi problemami..chcę żyć, ale to