[ZebrowatyJG]

Pamiętam jak miałem 10-12 lat, czyli ponad 15 lat temu, podczas Smingusa - Dyngusa, po całym osiedlu biegalo się bandami po 10-20 osób. Dziś idąc przez to samo osiedle nie widziałem ani jednego dzieciaka.... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#feels #nostalgia #swieta #wielkanoc

[ZebrowatyJG]

@SanFable: pamiętam jak się hydranty otwieralo aby napełnić wodę do wiadra ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@kubica94: masz rację, niestety. Kiedyś było lepiej ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[ZebrowatyJG]

@Ternax: myśmy lali tylko siebie nawzajem, ekipa 20 osób na 20 osób z wiadrami szła i dobrze było.

[Ternax]

@ZebrowatyJG: jak napisałem, dopóki nie mieszaliście w to tych, którzy nie chcieli być oblani, to choćby i z armatek wodnych

[ZmutowanaFrytkownica]

@Ternax: bez przesady. Oblewało się dziewczyny wracające z kościoła i nikt nie narzekał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[d.....B]

@ZebrowatyJG: ktoś jeszcze przeczytał Samsunga-Dyngusa?

[K.....i]

@kubica94: Ja pamiętam, że tradycją było solidne lanie tak do godz. 12, później już nie wypadało i ludzie mogli sobie spokojnie wyjść z domu (przeczekać do tej godziny).

[makarska]

Dziś przyjechałam do rodziców i też złapały mnie feelsy. 10 lat temu w Lany Poniedziałek wracałam do domu tylko po to, by dolać wody do pistoletu i zjeść kawałek ciasta, a teraz nie ma tu żywej duszy.. Raz, że dzieciaki mają dostęp do"lepszej" rozrywki, dwa- wydaje mi się, że kilka lat wstecz na dworze było naprawdę dużo cieplej. W każdym razie nie wiedzą, co tracą.

[KwadratowyPomidor]

@ZebrowatyJG: dokładnie każdy kwadrat miał ekipe i była walka. starszych ludzie sie nie oblewalo ale jak szła jakaś dziewczyna to nie zostawała sucha ;) a koleżanki wiedziały co się kroi i same wychodziły z domu ;)