Wpis z mikrobloga

@KonfederatZBaru: utarło się tak traktować dzieło Runcimana, ale jak wspomniał kolega mocno się zestarzało, pomija sporo aspektów np. mentalności krzyżowców, przypisuje im uproszczone motywy, redukuje genezę ruchu do ekspansji kolonialnej, opowiada całość z jawną sympatią dla Bizantyjczyków i antypatią do Łacinników, na początek jest także zbyt szczegółowa. Ale nadal jest to oczywiście klasyk. Kompendium obecnej wiedzy już nie.
  • Odpowiedz