Wpis z mikrobloga

a teraz zapromuję swoje znalezisko :-D

Kilka słów po co są myśliwi i jacy tak serio jesteśmy

#polska #bekazwegetarian #las #gospodarka #myslistwo #hunter #ekologia

poza tym chyba pora stworzyc #tag w którym będę opisywać moje przemyślenia dotyczące łowiectwa oraz możliwe, iż polowania także (jak będzie co opowiadać) coś proponujecie? #kiciochpyta #pytanie #glupiewykopowezabawy
  • 35
@dorotka-wu: Niestety nie mam dostępu do całego artykułu ale juz widzę, że zapowiada się świetnie. W tytule, że to hodowla na wolności, a niżej, że odstrzał konieczny bo środowisko nei wytrzyma takiej liczby xD
No to w końcu hodowla, gdzie się dokarmia, żeby wiecej odstrzelić czy konieczność? Ciekawe jak sobie miliony lat to wszystko radziło bez człowieka :D
A co do leśników i PB to jest święta prawda, że te oszołomy
@Spearo: Jako dziecko byłam na takim konkursie norowców - i jestem przeciwna. Wywołało to u mnie obrzydzenie. Ale te konkursy są organizowane przez Związek Kynologiczny a nie myśliwski.
Jeżeli chodzi ci o zagrodę dziczą - gdzie ostatnio był "artykuł" (ciezko nazwać artykułem stek bzdur) to zostało to podkoloryzowane. Nigdy niestety nie byłam w takim miejscu, oraz nie korzystałam - cięzko mi się odnieść. Moje psy szkolone były przez mojego tatę na
@dorotka-wu: Dzięki za odpowiedź :)

Zapytaj w takim razie tatę, jak wygląda szkolenie psów na polowaniu ;) Podejrzewam, że nie różni się specjalnie od tego, które prowadzi się w zagrodach. Mogłabyś rzucić linkiem do artykułu? Wątpię, żeby pisano tam bzdury, że dziki okłada się kijami lub przycina się im łapy, coby nie uciekały. Ale odniosę się po przeczytaniu.

Sprytny zabieg z norowcami: 'to związek kynologiczny, więc nie zwalajmy winy na myśliwych'
@Spearo: szkolenie psow na polowaniu to pokazywanie zabitego już zwierza, puszczanie po sladach krwi na postrzałka. Czesto tez np po oskorowaniu dzika przeciąga się skórę w trawie kawał drogi i prowadzi się psa na otoku.

Jeden z artykułów - pierwszy lepszy

My nie szkolimy psów na konkursach pracy. Są to jedynie wymagania kynologiczne do prowadzenia hodowli. Aby mieć hodowlę z dobrymi psami, z rodowodem trzeba wziąc udział w konkursach i próbach
Przeczytaj cały artykuł (wstawiłam pod znaleziskiem) potem się wypowiadaj. Czy uważasz, że miliony lat temu ludzie nie polowali??


@dorotka-wu: Tak, tak uważam, bo ich nie było. A jak już byli doprowadzili do wyginięcia wielu gatunków i ogromnych szkód przyrodniczych ogółem.
Przeczytałem już całość i pokazuje jak skrajnie niedouczeni są myśliwi.
W chwili obecnej wilki jak i rysie są pod ochroną. Populacja wilka bardzo się ostatnio rozrasta. W przyszłości pewnie trzeba będzie wprowadzic odstrzał wilków kiedy zagroża gatunkom, które są pod ochroną, bądź staną się niebezpieczne dla gospodarzy.

@dorotka-wu: Nie to jest bzdura i śmiech na sali. Zabijajmy zwierzynę, bo wyhodowaliśmy i jest za dużo. Zabijajmy drapieżniki bo nam konkurencje stanowią :D
Argument o tym, że zagraża innym gatunkom jest śmieszny. Może
@Trzyszcz: wymieranie gatunków jest czymś naturalnym, nie winiłbym za nie ludzi - na pewno nie miliony (domyślam się, że chodzi wam o setki tysięcy lat), kiedy zagęszczenie ludzkiej populacji było znikome. Myślę, że większe straty w liczbie gatunków powoduje np. przemysł motoryzacyjny niż polowania.
Co do ptactwa - są po prostu smaczne, poczytaj też o gęsiach w Holandii. Ogólnie w łowiectwie nie chodzi wyłącznie o selekcję, bardziej o kontrolę liczebności.

@
@pitterka: Przepraszam, za dosadność, ale bredzisz. Nie chce mi się polemizować, bo masz wręcz religijne podejście do polowań i nawet nie próbujesz uzasadnić swojego zdania.

Pozwolę sobie zapytać o jedno:

Napisałeś ,,Myślę, że większe straty w liczbie gatunków powoduje np. przemysł motoryzacyjny niż polowania."

Powiedz mi zatem, ile gatunków wyginęło przez przemysł motoryzacyjny, a ile przez polowania? Nie słyszałem, żeby podgatunki tygrysa, zebra kwagga, gołąb wędrowny, mamuty, rosomaki i sobole (na
wymieranie gatunków jest czymś naturalnym, nie winiłbym za nie ludzi


@pitterka: No prosze Cię, nie w takiej skali.
Ale przemysł motoryzacyjny w jakim sensie? Zanieczyszczenie? Owszem jest masa rzeczy, które szkodzą, ale łowiectwo jest sprawą łatwą do naprawy, nie jest to zaden argument, że coś innego też szkodzi.

Smaczne ptactwo- ok, ale muszą polować ci, którzy potrafią je rozróżnić i na tyle intensywnie, żeby jak najmniej szkodzić przyrodzie.
A kontrola liczebności-
@T...z: podaj jakieś przykłady zagłady ekosystemów... uwierz, że nie jest problemem rozróżnienie ptactwa...

łowiectwo niczemu nie szkodzi, nie trzeba niczego naprawiać. Poczytaj o tym co się stało w Afryce po zbanowaniu polowań...
@Spearo: chłopie mylisz chyba polowania z kłusownictwem. nie wiem o co Ci chodzi z uzasadnianiem, może nie lubię po prostu truizmu?

Ile gatunków ginie co roku z powodu zmian środowiska powodowanych wydobyciem ropy, budową dróg, itp. Naprawdę nie widzisz analogii? I jeszcze z pełną powagą przypisujesz bez żadnych dowodów myśliwym "zasługę" wybicia mamutów;]? Kto tu jest fanatykiem... wolałbym na twoim miejscu nie uzasadniać niż się ośmieszać;]
@pitterka: Ok, skoro mamy diametralnie różne poglądy, to nie ma sensu się kłócić. Odpowiem tylko na twój zarzut o mojej niewiedzy. Obrażasz mnie pisząc, że ośmieszam się mówiąc, iż mamuty wyginęły przez myśliwych. W takim razie proszę, podaj przyczynę wyginięcia tych ssaków. Według mojej wiedzy, wytępili je ludzie, którzy na nie polowali. Jeżeli było inaczej, to mogę w tej kwestii wystosować oficjalne przeprosiny dla ciebie i myśliwych na mirko ( ͡
@Spearo: z reguły udowadnia się winę a nie niewinność, ale ok - skąd czerpiesz dowody na to, że mamuty do wyginięcia doprowadzili ludzie? poza stwierdzeniem, że na nie polowali reszta jest zwykłą nadinterpretacją. Poza tym czy neandertalczyk był człowiekiem jakiego znamy teraz? to chyba inny gatunek, prawda? gatunki wymierają z wielu powodów (tak jak napisałem na szarym początku), jednym z czynników może być nadmierna eksploatacja, ale na pewno nie jest jedynym.
@pitterka: Aha, czyli mamuty nie wyginęły przez presję polowań bo nie :p Świetny argument. Nawet nie przeczytałeś nic na ich temat, bo wyginęły ~ 4 tysiące lat temu (nie licząc grupki niedobitków na wyspie w Arktyce, która zniknęła ~1,7 tysiąca lat temu). To chyba dawno po wymarciu neandertalczyków, c'nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Skoro już cię douczam, to podpowiem, że rosomaki jak najbardziej żyły w stanie dzikim
Jakie wiarygodne źródła na temat tego co działo się 14 000 lat temu posiadasz? 14 nie 4. Spekulujesz bez żadnych dowodów. Jakie zagęszczenie ludzi było wtedy na ziemi a jakie mamutów;]?
A to, że soból zakłada gniazda w wywrotach, których we współczesnym lesie nie ma to też wina myśliwych? Nie robię z siebie specjalisty od mamutów, itp. po prostu myślę samodzielnie i nie uogólniam. Skoro nie widzisz zmian zachodzących w środowiska a