Wpis z mikrobloga

@krab58: Mi się też przez pierwsze 2-3 godziny od wstania nie chce w ogóle jeść, ale sposobem okazały się płatki z jogurtem. Płatki owsiane, słonecznik, rodzynki, banan w kostkę i jogurt naturalny. Jest to na tyle kwaśne i orzeźwiające, że zjadam to rano bez problemu, wychodzi w okolicach 600kcal. No ni nie blenduję tego, tylko normalnie w formie sypkiej pochłaniam. A coś z chlebem to bym ze dwie godziny męczył.