Wpis z mikrobloga

@sidhellfire: zawsze można zawiązać 4inh ładniej niż inni:-) węzeł węzłowi nie równy. Z resztą najpopularniejszy to jest zwyczajny Windsor, 4inh jest raczej ekstrawagancki bo lekko asymetryczny. Ja z węzłami nie kombinuję
@dGustator: Nie licząc weseli to nie widziałem od wielu lat full windsora pod kołnierzem. Sam zresztą zawsze mam 4inH, no ale żeby był ekstrawagancki? To chyba trzeba go karykaturalnie wykrzywiać w bok (co się niestety zdarza wśró tryhardów).
@sidhellfire: no to już zależy od aplikacji i krawata - może być to prosty węzeł z jedną łezką, albo wąski i węzeł z dwoma czy trzema łezkami :) Może być prosty, zakrzywiony. Zwykły 3-fold z podszewką wygląda zupełnie odmiennie od krawata bez podszewki. Ekstrawagancki nie znaczy przesadzony czy rzucający się w oczy... 4inh u wielu osób zwraca uwagę w typu "krawat ci się krzywo zawiązał" no i właśnie o weselach i