[whysooseriouss]

Mirki ciekawi mnie jak się zapatrujecie na wizytę Dudy na ukrainie w kontekście UPA. ze swojej strony powiem najdelikatniej jak umiem, ze nie przepadam ( ͡° ͜ʖ ͡°) za ukraińcami, więc ta kwestia zawsze będzie dla mnie podwójnie wazna. Nie chce mi sie rozpisywac o moim braku sympatii do tegoż... narodu?
wiecie lub nie, ale dzis Duda odwiedzil Kijow. Z kwestii dot. historii powiedzial: "Krzywdy, które zaistniały nie powinny kłaść się cieniem na naszych relacjach. Trzeba o nich pamiętać, mówić, pochylić się z pokorą. Trzeba mówić o nich otwarcie. I trzeba w tym zakresie te relacje opierać na prawdzie. To jest niezwykle ważne." Coś tam jeszcze, ze nawet jesli to bolesne, to trzeba zwalczyć pewne historyczne stereotypy i Ukraina to musi zrobić. Nie chce mi się kopiować, ale taki był sens.

Do tego Duda powołał/odnowił komitet, w którym będą i historycy polscy i ukraińscy (od nas m.in Łukasz Kamiński z IPN) i mają o tę "prawdę historyczną" walczyć.

Powiedzcie mi jak się zapatrujecie na takie rozwiązanie sprawy. Tylko bez pisania o TK itd. Chodzi mi tu o konkretny gest, nie o Dudę ogólnie. Czy ten komitet coś da? Czy Duda powiedział na tyle na ile pozwoliła mu dyplomacja, czy waszym zdaniem powinien pier*olnąć prosto z mostu?

#duda #ukraina #upa #historia #polska #4konserwy #polityka

[NitrousOxide]

@whysooseriouss: mówienie czegoś w stylu: "krew setek niewinnych Polaków jest na rękach, powinniście się wreszcie do tego przyznać" jednak nie pasuje. Nie prezydentowi. Są pewne granice dyplomacji, których nie warto przekraczać. Poza tym pomyśl jaka wtedy byłaby wojna w mediach. To teraz nie jest konieczne, a ukraińskiego betonu w sprawie UPA i tak nie zburzy.

[K.....e]

@whysooseriouss: Jakby pier*olnął prosto z mostu to by nie była dyplomacja. Jest jakieś posunięcie w dobrą stronę, a nie ma co się izolować bo u nich jest wojna, a sporo ludzi z Ukrainy jednak do nas przyjeżdża. Sam mam sąsiadów ze wschodu, są ponad 2 lata mają dziecko pracują. Trzeba trzymać możliwe jak najlepsze relacje myśląc o przyszłości, a ze względu na trudną historię wspominać o niej i ją badać. Co

[dertom]

@whysooseriouss:

> > do tegoż... narodu?

skoro się za taki naród uważają to tym narodem są. Sfera imponderabiliów i trudno tu czegokolwiek dowodzić. Mają swoje inklinacje językowe, kulturowe i mentalne.

"prawdę historyczną" walczyć.

Będzie to co do tej pory. Czyli stała współpraca obustronna historyków we wszystkich tematach oprócz lat wojny. Nie przełozy się to na jakieś zmiany w polityce hist Ukrainy.

powinien pier*olnąć prosto z mostu?

A co by to dało?

[nowayman]

@whysooseriouss: To są kozacy, jakich innych bohaterów mogliby mieć? Możnaby im wybaczyć, ale oni tego nie uszanują, odczytają jako słabość. Oni z kolei, nie pokajają się za coś, czego nie żałują, a właściwie dlaczego mieliby to robić? Kozacy awanturnicy? Jest dobrze tak jak jest, ostre słowa tylko oddalą możliwość dogadania się na innych, ważniejszych polach.

[szurszur]

@whysooseriouss: Wyglada mi to trochę na zabiegi socjotechniczne, które maja uspokoic sytuacje. Komorowski tez załatwiał, że beda dyskusje historyków. Takie lanie wody. PiS wie, ze jak mocniej nacisnie to wzrosnie poparcie partii neobanderowskich które i tak już robia przymiarki do kolejnego Majdanu. I dopiero wtedy bardzie banderyzacja bez trzymanki.
Na szkode samej Ukriany, ale ludzie tego nie zrozumieja tak jak u nas nie rozumieja, że tak duże obniżenie wieku emerytalnego szkodzi

[U.....k]

Żaden proeuropejski rzad Ukrainy nie padnie na kolana i nie potepi ruchu nacjonalistycnzego

@szurszur: Każdy rząd, który opiera się na gloryfikacji faszyzmu, powinien być gnębiony, pogardzany i poniżany. Niech Putin weźmie wszystko, co za Bugiemi niech się tam między sobą ruskie kłócą.