[siemando]

Hej Motomirki. Potrzebuję waszej rady. Po nowym roku idę do nowej pracy i będę codziennie tam jeździł ok 50km i z powrotem. Chcę kupić jakieś tanie auto do dojeżdżania w cenie <3000 zł.
Moje typy które znalazłem
- Mondeo '97 rok, benzyna+gaz 2600 pln
- Vektra A '94rok 1,7 disel 1900 pln
- Seat Cordoba 1.4 B + gaz 2700 pln - przegląd i butla do lutego 2016

Samochodem tym chcę jeździć przynajmniej pół roku i tu pytanie do Was, kupowaliście kiedyś tak stare auto za takie pieniądze? nie rozleciał Wam się błyskawicznie?
#motoryzacja #samochody #samochodyuzywane

[AllOver]

@siemando: Sam będziesz jeździł? To po co Ci takie duże auto? Kup sobie Punto, albo Lanosa.

[siemando]

@AllOver: w jedną stronę sam. Na powrót planuje zabierać z dwie osoby przez blabla

[AllOver]

@siemando: to punto i Lanos też wystarczą

[szczemat]

@siemando: Najtaniej wyjdzie samochód z gazem.
VA - tanie części, fajnie znosi zagazowanie, małe spalanie. Minusem jest na pewno blacha - raczej wyglądem będzie odstraszał.
Mondeo - podobno gorzej znosi gaz, masa miejsca, kombajn.

Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad jakimś Fiatem Punto? Małe to, mało pali, proste silniki, tanie części, często są już zagazowane. Sam takim jeździłem (Punto II) i nie narzekałem.

[Mindblower]

@aKu_: @siemando: Mazda 626 2.0D ma diesla RF z Comprex'em. Jakaś #!$%@? (RV Boscha chyba) średniego ciśnienia i zwykłe wtryski. Mam takie cudo z 302 tysiącami km przebiegu i lata jak marzenie, patrz tylko czy jest prosta, czy podłużnice i mocowania zawieszenia są całe. Same wahacze będą wyglądały jak gówno, ale ich #!$%@? nie strzeli.
Co do silnika 75 koni, 170nm, także słabo, ale nie ma problemów z

[hpiotrekh]

@szczemat: punto 1.2 8v?
mamy w domu takiego i podloga wymieniona, bo nie było co zbierać. silnik ma 225kkm i mimo, że miał mały remont to oleju więcej na obudowie niż w środku xD
Ale generalnie autko nieco nowsze niż vectra a i w wygladzie i bezpieczeństwie. ale nie są to zbyt wytrzymałe auta.

[szczemat]

@hpiotrekh: Wydaje mi się, że to był ten silnik + gaz (rocznik 2001). Po zakupie miałem problemy jedynie z gazem, ale to wina poprzedniego właściciela. A tak - 2 lata eksploatacji i nie działo się z samochodem nic złego. Był na tyle w dobrym stanie, że sprzedałem go teściowi mojego brata i śmiga nim już też 2 lata. Z tego co wiem, to konserwował podwozie i robił chyba nadkola, ale

[hpiotrekh]

@szczemat: no fakt, u nas konserwacja olana była. Bo góra w sumie trzyma się nieźle.

[szczemat]

@hpiotrekh: "Jak się dba, tak się ma" ;-). Pamiętam, że to był samochód, który najszybciej sprzedałem. Wystawiłem na FB zapytanie i po godzinie już miałem umówione 2 spotkania. Po dwóch godzinach okazało się, że jednak zostanie w rodzinie ;-)