Wpis z mikrobloga

@ladzik: W statusie jest jakaś wzmianka o terminach kolokwium. Poza tym logiczne jest że ludzie( już pal licho inne zajęcia,) ale pracują i dowiaduję się tydzień przed o terminie kolokwium.
Ja tam nie robię z tego problemu bo te 2h sb wygospodaruję , ale są ludzie którzy mają wyjazdy służbowe etc.
@sejseen: A coś nowego w tym roku odwalił? W zeszłym roku było tak, że na każdym wykładzie puszczał listę, na której każdy miał się podpisać w tabelce przy swoim nazwisku. I pod koniec zajęć jakoś losowo wyczytywał podpisane osoby i sprawdzał czy naprawdę ta osoba jest...
poza tym logiczne jest że ludzie( już pal licho inne zajęcia,) ale pracują i dowiaduję się tydzień przed o terminie kolokwium.


@sejseen: to mogą się przepisać na niestacjonarne. No sorry, ale mnie #!$%@? jak ktoś mówi "a bo pracuję i mi nie pasuje" i dlatego kolokwium ma być kiedy JA CHCĘ najlepiej w nieludzkich godzinach typu wieczór w piątek. Jesteś na studiach stacjonarnych? To wiesz na co się pisałeś. Po to
@anuskaxx: Ogarnięty już na blaszkę.
@Jade: Coś Ci wystaję z tyłka, napisałem że jest to śmieszne trochę że jedni prowadzący po prostu robią co chcą, wiem na co się pisałem i zdążyłem się przyzwyczaić więc luzuj.