Wpis z mikrobloga

Najpierw krążyły legendy, iż przyjście zapowiedzi już nastąpiło, lecz nie dla niej była to pora.

Potem wygłoszono, iż zapowiedź drugą szanse swoją dostanie - przez co pojawia się wielki pesymizm zakładający już od początku porażkę.

Pojawia się - cóż, zapowiedź się sprawdziła, lecz jak będzie wyglądało samo przyjście?

No i pojawia się zwiastun właściwy, przygotowujący na przyjście - pesymizm pozostał, lecz już nie jest nazywany wielkim.

By pesymizm znikł, potrzeba na to roku 2016, gdyż przyjście wtedy JEGO zapowiedziano.

I tak trwasz w wyczekiwaniu, by przypadkiem natknąć się na to, iż ON nie będzie tak długo czekać - w końcu sam jest niecierpliwy.

...

Nie spodziewałem się, iż studio odpowiedzialne za prawo do Deadpoola pójdzie do rozum do głowy, dając mu drugą szansę, zatrudniając przy tym ludzi wiedzących jakie są oczekiwania wobec tej postaci. Cóż, to może jak z dobrym w----y - musiało trochę przeleżeć by zyskało to czego się po niej oczekuję, i pijąc ją byś myślał bardziej o symfonii smaku, aniżeli symfonii wymiotnej. No i oczywiście Ryan Reynolds pokazuję tkwiący w nim potencjał co do tej postaci.
Mam nadzieję, że po tak obiecujących zapowiedzi, plus tej niedawnej akcji, producenci Deadpool staną na wysokości zadania, i sprezentują godną ekranizację tej postaci(albo taką co będzie trzymała mniej więcej poziom gry pod względem fabuły). I oczywiście w tym stylu będą kontynuować promocję.

#film #wykopiesobie #deadpool
MarnaImitacjaTuwima - Najpierw krążyły legendy, iż przyjście zapowiedzi już nastąpiło...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach