Wpis z mikrobloga

@John112: Hehe, niech walczy o swoje rację, fajnie, że jakaś mniej lub bardziej, ale "techniczna" dziewczyna. Ma swoje zdanie i już. Swoją drogą znajomy ma BMW ale firmowe, byle wizyta w salonie, firmowym oczywiście, to zawsze minimum 7 do 15 tys. bo to czy tamto należy wymienić, a części drogie jak cholera. Czasem pojedzie na przegląd a tam:

- U panie, tu się to i to do wymiany kwalifikuje..

- Ok
@John112: Nie tyle co kupi. Może testowała, może miała go w ręce ale jej cały hejt polega na tym że znalazła w necie film na którym telefon spada i pęka wyświetlacz. Albo ktoś napisał że jest drogo. Tak samo zaczęła się wyśmiewać z kupowania paru minut ciszy dla Jobsa. Tylko nie zwróciła uwagi że zyski idą na chorych na raka. Albo znalazła jakieś komentarze z onetu czy innej strony na którym
@Deszcz_kotletow: Hyhy, na szczęście historyjka jest w miarę wiarygodna, ale oczywiście nie należy się niczym sugerować, może ją zmyśliłem w przerwie między papierosem a popołudniową czynnością którą wszyscy znamy, w pewnych kręgach określana jako "stawianie ołtarzyka ku czci wielkiego Nurgle".

@John112: Nie no, ten mój już dawno jest 'obsolete', ale o dziwo nadal mi służy i nawet go lubię. Chłopaki w robocie mają wersje 4, jeden ma 4S.. no fajne