Wpis z mikrobloga

mój telefon ściagnął sobie jakieś uaktualnienie systemu. wiem, nie powinienem mu pozwalać żyć swoim własnym życiem ale tyle niechęciu do życia dziś u mnie, że ta jego aktywnośc, aczkolwiek, powtarzam, niechciana, podziałała jak mała iskierka. przyglądam sie czy będzie z tego ogień a moze nawet pożar? ekscytujące jak wyścigi dżdżownic. a wiec coś tam sobie mruczy, coś brzęczy, coś ładuje, restartuje się raz, drugi, czuję się jak na biologi gdy zamiast śliny oglądaliśmy pod mikroskopem bakterie zeskrobane z nalotem z zębów bo były zdecydowanie ciekawsze. I teraz pytanie - od dłuższego czasu nie wykazuje żadnej aktywności, umarł, wyłączył się. czy mogę go włączyć?

#androidpomoc ##!$%@?
  • Odpowiedz