Wpis z mikrobloga

Że niby lewactwo?

Sto razy gorzej w Polsce mózgi przeżarła ideologia neoliberalna. W efekcie stada młodych ludzi zarabiających śmieszne pieniądze lub są jeszcze na utrzymaniu rodziców zawzięcie walczy w internecie o jak najniższe podatki dla Kulczyków i Czarneckich.

Dziewczyn zazwyczaj nie mają bo wystarcza im niewidzialna ręka rynku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#pasta #bekazprawakow #wykopfejs #korwin
  • 12
@LechuCzechu: Za to autor cytatu wychodzi z (błędnego) założenia, że bogaci płacą adekwatne podatki do ich dochodów. xD
Błąd, bogaci nie płacą w ogóle podatków, albo jak już muszą to płacą bardzo małe. W efekcie, gdy socjalistyczny rząd postanowi fikcyjnie opodatkowywać bogatych, tak naprawdę obciąża podatkami nie bogatych, tylko tych którzy chcą dogonić bogatych, czyli średnich i małych przedsiębiorców, a przede wszystkim konsumentów, w efekcie ci co dążą do tego by
@Radeg90: Wszystko fajnie, tylko że to nieprawda. Ja rozumiem, że to fajny chwyt retoryczny, ale nie obrazuje prawdziwego obrazu.
W USA po uwzględnieniu inflacji pracownicy na pensji minimalnej zarabiają de facto tyle samo (jeśli nie mniej) od co najmniej kilkunastu lat, podczas gdy lwią cześć zysków z ciągłego przecież wzrostu gospodarczego otrzymują najbogatsi. Czyli biedni stoją w miejscu, a bogaci im coraz bardziej odjeżdżają.
Dziwne że akurat w krajach gdzie ostro dociska się podatkami bogatych przepaść między dochadami najbogatszych a najbiedniejszych jest relatywnie niska


@robertvu: Śmieszny jesteś.To bzdura, bo nie da się docisnąć nikogo podatkami, gdyż część można uniknąć, a prawie wszystkie pozostałe podatki są przerzucalne. Bogaci więc ukrywają dochody albo przerzucają (świadomie lub nie) podatki na swoich klientów. Gospodarka to system naczyń połączonych podatki zawsze rozlewają się po całej gospodarce i odczuwają je wszyscy.
@robertvu: > No to popatrz. Dziwne że akurat w krajach gdzie ostro dociska się podatkami bogatych przepaść między dochadami najbogatszych a najbiedniejszych jest relatywnie niska, a tak gdzie wychodzą z odwrotnego założenia wealth gap nie tylko dużo większy ale ciągle rośnie

Ciekawe jaka jest przepaść między zawartością oszczędnościowych skarpet bogatych i biednych w miejscu, gdzie przepaść między ich dochodami jest relatywnie niska.
nie da się docisnąć nikogo podatkami, gdyż część można uniknąć, a prawie wszystkie pozostałe podatki są przerzucalne


@Jah00: 1) Nie wszyscy bogaci to przedsiębiorcy. Taki menadżer, czy dyrektor nie ma zbytnio jak ukryć dochodów. Co zatrudni się na minimalnej i będzie sobie wypłacać pod stołem pozostałe 99 tysięcy? Po za tym zrozum. Przy pewnym progu bogactwa naprawdę cię to j#ie ile dokładnie płacisz podatku. Jak dostajesz 100 koła to czy zapłacisz
@robertvu: z tymi krajami troche sie. zagalopowales. Szwecja niemcy szwajcaria itd. maja zgola inna historie niz Polska i inne kraje bylego ZSRR. to jest glownym powodem ich bogactwa. Plan marshalla i mniejsze straty wojenne i preznie rozwijajaca sie gospodarka w czasach PRLu na zachodnich granicach to ich powod bogactwa.
Przy pewnym progu bogactwa naprawdę cię to j#ie ile dokładnie płacisz podatku.


@robertvu: Typowe dla lewactwa wmawianie innym ludziom co ich #!$%@?, a co ich uszczęśliwia. Jest to bzdura, bo ci ludzie, których to #!$%@? budzą się pewnego dnia z pustym portfelem.

skoro wszystkie podatki da się obejść przerzucić. To po co je w ogóle nakładać.


@robertvu: Otóż to. Powoli zaczynasz łapać. Różnicowanie stawek podatkowych jest bez sensu i działa
@instinCtoriginal: Wiem że to wszystko nie jest takie proste. Ale kolega powyżej wyjechał z absurdalnym argumentem, że socjalizm= równy podział biedy, więc mu udowodniłem że różnie z tym bywa.
Można równie dobrze odwrócić zdanie i stwierdzić że USA swój dobrobyt zawdzięcza nie liberalizmowi, a brakowi wojen przez 150 lat, bogatym zasobom naturalnym, żyznym ziemiom etc. Tak samo usprawiedliwione.
@Jah00:

Jest to bzdura, bo ci ludzie, których to #!$%@? budzą się
Pobierz robertvu - @instinCtoriginal: Wiem że to wszystko nie jest takie proste. Ale kolega p...
źródło: comment_Hhxw7pUrFW3Enowz0fJL8eLYIswwTzzm.jpg
nie robi ci to aż takiej różnicy


@robertvu: Ale skończ z mówieniem innym co im robi różnicę.

Jak zarabiasz 100k i ci państwo uwali 35% to jest git i starczy na wszystko, ale jak już 40% to skończysz pod mostem.

Argument że nie powinno być podatków bo ludzie je będą obchodzić jest bez sensu.

Tych urojeń nie będę komentował.

Bogaci mogą płacić więcej, bo mają relatywnie mniejsze koszty stałe.

Mogą, ale