[jogoby]

Załóżmy, że jako jedyny w moim obwodzie pójdę na wybory, podpiszę listę odbiorę kartę do głosowania, zagłosuję. Mój głos wówczas nie będzie tajny (bo będę jedyny na liście)... Czy mogę państwo zaskarżyć o złamanie tajności wyborów?:D #referendum

[p.....a]

@jogoby: jak to niby nie będzie tajny? kto będzie wiedział, żę akurat Ty oddałeś ten głos?

[kajbel]

@pila_mechaniczna: bo sie na liscie podpisze. Komisja bedzie wiedziala

[p.....a]

@kajbel: komisja zawsze wie przecież... nie rozumiem Twojej logiki.

[kajbel]

@pila_mechaniczna: komisja zawsze wie kto przyszedl, ale nie wie jak kto glosowal. W tym przypadku biorac pod uwage, ze tylko jedna osoba zaglosuje, to jej glos nie bedzie juz tajny, bo odpowiedzi podane na karcie komisja bedzie mogla prYporzadkowac do konkretnej osoby. Rozumiesz?

[p.....a]

@kajbel: ok, teraz wiem o czym mówisz... w sumie to ciekawe :)

[Michal1992]

@jogoby: Podobnie byłoby, gdyby głosowało więcej osób, ale wszystkie tak samo.