Wpis z mikrobloga

Mireczki i Mirabelki pls halp!
2 lata temu jak chodziłem do licbaza, zajebiscie podobał mi się pewny rozowypasek. No najpiękniejsza ruda kobieta ever. Ale było tak, że spotykałem się z innymi laskami, i jakoś nie miałem czasu/okazji do niej podbić. Ostatnio (no w #!$%@? ostatnio, ze 3 tygodnie temu) po 2 latach zobaczyłem ją w autbusie, wgapiała się we mnie jakby ducha zobaczyła, ale znowu taka sama akcja, że spotykałem się z innym różowym, i nie podszedłem :( Nie ma żadnej szansy, żebym spotkał ją gdzieś na mieście czy coś, teoretycznie mamy trochę wspólnych znajomych, ale nie chce nikogo angażować w "przypadkowe spotkanie", więc postanowiłem iść na skróty i dodać ja na twarzoksiążce. I tutaj pojawia się problem, jak zacząć taką rozmowe, żeby nie wyszło sztywno itp XD W życiu nie pisałem do jakiejś laski tak z dupy, nie znając jej, ale mam wakacje, robota luźna, najnormalniej w świecie mi się nudzi, więc trzeba jakoś temu zaradzić. Jak już nawiąże rozmowę to będzie jak zawsze, czyli z górki :) Czekam na jakieś protipy
#pytanie
#tfwnogf
  • 10
@ciesckoliega: can you stop being so attractive and talk to me for a while cos takiego ostatnio wysylalem masowo pannom chyba z 30 i zawsze spoko, czasem jak cos w profilu miala to odnosnie tego, z paroma sie spotkalem potem ale teksty ci nie pomaga jesli sam sie nie wysilisz