Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do ludzi znających sie na suplementach i siłowni.

Sprawa jest taka, iż jestem bardzo szczupły mam 62kg przy 180 cm. Czyli żebra prawie widać. Poszedłbym z chęcia na siłownie, ale mam uraz barku poważny po wypadku. I nie jestem nim dzwiagać czy co kolwiek robić.

Ale nasuwa się pytania skoro stosowałem już 5 diet na przytycie, od zjadania 4 pączków dziennie plus zwykłe jedzenie po wpieprzania samych fastfoodów. I żadne z nich nic nie dało.
Więc co jeśli zacząłbym wcinać białko serwatkowe w postaci suplów w proszku z mlekiem. Czy to by mi pomogło jeśli nie będe chodził na siłownie ??

#silownia #mikrokoksy #suplementy
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Więc co jeśli zacząłbym wcinać białko serwatkowe w postaci suplów w proszku z mlekiem. Czy to by mi pomogło jeśli nie będe chodził na siłownie ??


@Adrian0: Białko nie jest na masę, musisz jeść więcej węgli. Możesz kupić gainera, ale bez ćwiczeń to będzie sam tłuszcz.
  • Odpowiedz
@Adrian0: nie polecam Ci masowania bez aktywności. Zaleje ci beben tłuszczem i tyle bedzie.
Widze po sobie, że kiedyś jadłem co chciałem i było mi żebra widać. Teraz już mi się bebzon zatłuszcza i nie wygląda to w żadnym wypadku dobrze. A też szczypior jestem.
186/80-82kg
  • Odpowiedz
nie węgiel tylko węglowodany xD
makaron, ziemniaki, ryż itp. To Cię spasie jak chcesz koniecznie przytyć. Wylicz zapotrzebowanie kaloryczne, dodaj 300-500kcal i patrz co sie bedzie robić. ew dodawaj
  • Odpowiedz
@pexa: Jedną z którą próbowałem to wsadzałem w siebie minimum 3k kalori po 3200 ale nie miałem żadnej aktywności, cały dzień za biurkiem i autem wszedzie. Przez cały miesiac udało się wbić 1 kg który zgubił się po kolejnych 3 tygodniach
  • Odpowiedz
Pierwszy miesiąc to organizm się przyzwyczaja - przynajmniej mój tak miał, 1 miesiąc na 3,5k kalorii +1kg, następne 2 miesiące +8kg, trzymaj dłużej, a nie bebłaj, że się nie da bo po miesiącu nic nie zobaczysz : )
  • Odpowiedz
@Adrian0: wejdz sobie na sfd.pl znajdz jakas diete na mase na oko 2500-3000kcal dziennie i patrz co i ile jedza i jedz podobnie.
Każda szczypa mówi, że je za pięciu, ale jakby to wszystko podliczyć to już tak różowo nie wychodzi, bo albo zje 20 pierogów a później 10 godzin nic nie je, albo własnie zajada się jakimś gównem.
  • Odpowiedz