Wpis z mikrobloga

Wpis bedzie skladal sie z dwoch czesci, tej dla #mikrokoksy i tej dla normalnych ludzi.

Po przeszukaniu foursquare, google maps i google, natrafilem na wpis jakiegos goscia ktory to napisal kilka wskazowek jak zyc w Hiroshimie. Jedna z nich byl paragraf dotyczacy silowni, czyli tego czego szukalem bezskutecznie od 30 minut.
Otoz okazuje sie, ze praktycznie nie istnieja silownie bez koniecznosci wykupienia czlonkowska. Po za jedna.

A miejscem tym okazalo sie najwieksze tutaj centrum sportowe Green Arena. Nigdy bym sie nie spodziewal, ze moge sobie od tak tam pojsc, zaplacic 620¥ (~21pln) i potrenowac.

Po wejsciu wita nas pani ktora ni w zab nie mowi w zadnym jezyku ktorym sie posluguje, ale to nie problem. Patrzy na twoja prawie lysa glowe, bicka i od razu lapie za ulotke silowni na ktorej jest cennik.
Lamana angielszczyzna pyta "shoeees?", bo niestety nie mialem butow na zmiane, ale coz to dla nich! dorzucasz 200¥ (~7pln) i daja Ci pachnace biale halowki.

Wspominalem w ostatnim wpisie o maszynach do platnosci w restauracjach. No coz... tu tez z nich korzystaja...

Szatnie? Nic specjalnego, tylko najpierw wrzuca sie rzeczy, a pozniej dopiero 100¥ (~3pln), nie odwrotnie. Inaczej je bezpowrotnie stracicie. Sprawdzilem.

Podliczajac cala impreza kosztuje jednorazowo 920¥ (~31pln) i jeszcze dostaniesz buty na trening w cenie. Duzo? Wiedzac ze ceny w Polsce dochodza do 40-50zl w fitness klubach, raczej nie. Do przezycia, poniewaz raz na tydzien co by ino formy nie stracic i sie rozruszac wystarczy.

A teraz czesc dla tych drugich, co to niby tylko zelastwo interesuje, chociaz wstep bedzie rowniez opisywal ichniejsza silownie i caly kompleks.

Caly kompleks jest ogromny, ale tak poteznie ogromny. Trenuja tam plywanie, baseball i milion innych rzeczy. Silownia sama w sobie wyposazona praktycznie kompletnie (nooo po za moja platforma, ale to i tak nie mam swoich butow i tylko 1:30h czasu, wiec bez brawury).

Jednak to nie swiadczy o tym, ze mozna na niej trenowac wszystko. Niestety ale sztangielki koncza sie na 25kg, wyciag do tricepsu na 67.5kg, a maszyna do leg pressu na 182.3kg. Obie wymaksowalem :>
Tak, ze bardzo duzym koksem tu raczej nie zostaniesz.

Jedyny wyjatek to kable do wioslowania, dochodza do ponad 200kg, gdzie u nas jest to przewaznie ok 120kg i to w duuuzych porywach! To chyba dla tych plywakow na basenie obok :D

Chcesz masaz po treningu? Prosze bardzo! Lozka do masazu sa dostepne dla kazdego. Oczywiscie w pelni zautomatyzowane.
Maty takie jak do judo zeby sie porozciagac? Nie ma problemu!

A moze najlpiej to chcialbys sie powspinac miedzy seriami? We've got you covered! Scianka na silowni? Zyc nie umierac :3

Czesc najnudniejsza, treningowa.

Bench Press
80x13
85x10
90x5

Shoulders Machine Press
31.5x13
36x12
40.5x8

Chyba w kilogramach, ale jakies dziwne katy na niej byly, no coz. Co maszyna to inne oznaczenia, dlatego ich nie lubie...

Machine Pulldowns
49.5x15
58.5x12
67.5x9

Machine Cable Rows
47x15
67x10
87x5

Leg Press
76.5x10
92.3x9 (od tego setu dokrecilem +6.8kg z pokretla)
101.3x8
110.3x7
119.3x6
128.3x5
137.3x4
146.3x3
155.3x2
164.3x1
173.3x1
182.3x1 – max ile maszyna daje

Martwy punkt, czyli wystartowanie na leg pressie jest okrutne...
Nie ma stretch reflexu jak w przysiadzie i duuuzo bardziej czuc biodra.

Triceps Pulldown alterneted w. DB Biceps Curls
45x20/10x20
54x14/12.5x14
67.5x8/15x8 – znow max ile maszyna daje

(Nawet tam pija bialko w szatni :s pic related)

#ogorekpodrozuje #podroze #japonia #hiroshima #hybrydowyogorek #mikrokoksy #silownia
shdw - Wpis bedzie skladal sie z dwoch czesci, tej dla #mikrokoksy i tej dla normalny...

źródło: comment_diu9LjhRB6bhnMrIVotaevIvwMVp3ABg.jpg

Pobierz
  • 2