Wpis z mikrobloga

@system_shock: Byłam, nie urzekł mnie ( ͡° ʖ̯ ͡°). Za to po zaledwie jednym dniu w SF poczułam, że to moje miejsce na Ziemi i stąd taka decyzja wakacyjna, chcę zweryfikować to uczucie zanim podejmę jakieś bardziej ostateczne życiowe decyzje :)
@Usurper: Chicago zaczęło mi się podobać dopiero po 3., może nawet 4. wizycie. Niewątpliwie ma swój urok, miasto wszechobecnej sztuki, jazzu i popcornu (i Rodaków na każdym rogu:D) ( )