Aktywne Wpisy
wuwuzela1 +1
MEDI Mirabelki i Mirki
Czy to sie kwalifikuje do szycia?
Przedwczoraj się dziabnałem nożem
Wczoraj u lekarza rodzinnego zapomniałem pokazać
Zrośnie sięczy na SOR z tym trzeba czy moze NPL wystarczy ?
#zdrowie #medycyna #pogotowie #chirurgia #lekarz #lekarzpoz #ratownikmedyczny #ratownictwo #ratownicy
Prośba o niewypowiadania się użytkowników nie wywodzących się ze służby zdrowia.
Czy to sie kwalifikuje do szycia?
Przedwczoraj się dziabnałem nożem
Wczoraj u lekarza rodzinnego zapomniałem pokazać
Zrośnie sięczy na SOR z tym trzeba czy moze NPL wystarczy ?
#zdrowie #medycyna #pogotowie #chirurgia #lekarz #lekarzpoz #ratownikmedyczny #ratownictwo #ratownicy
Prośba o niewypowiadania się użytkowników nie wywodzących się ze służby zdrowia.
WielkiNos +288
Nasze polskie dzieci boją się jechać do szkoły, bo lewactwo sobie urządziło pomoc dla pokrzywdzonych nielegalnych imigrantów niewiadomego pochodzenia.
Wszystkim członkom tych organizacji, które ich tu sprowadzają powinno się zawieźć tych ludzi do domów. Pomogli im się przedostać niech się sami nimi zajmują.
#imigranci #bekazlewactwa #takaprawda
Wszystkim członkom tych organizacji, które ich tu sprowadzają powinno się zawieźć tych ludzi do domów. Pomogli im się przedostać niech się sami nimi zajmują.
#imigranci #bekazlewactwa #takaprawda
Przykro było żurawiowi,
Że samotnie ryby łowi.
Patrzy - czapla na wysepce
Wdzięcznie z błota wodę chłepce.
Rzecze do niej zachwycony:
"Piękna czaplo, szukam żony,
Będę kochał ciebie, wierz mi,
Więc czym prędzej się pobierzmy."
Czapla piórka swe poprawia:
"Nie chcę męża mieć żurawia!"
Poszedł żuraw obrażony.
"Trudno. Będę żył bez żony."
A już czapla myśli sobie:
"Czy właściwie dobrze robię?
Skoro żuraw tak namawia,
Chyba wyjdę za żurawia!"
Pomyślała, poczłapała,
Do żurawia zapukała.
Żuraw łykał żurawinę,
Więc miał bardzo kwaśną minę.
"Przyszłam spełnić twe życzenie."
"Teraz ja się nie ożenię,
Niepotrzebnie pani papla,
Żegnam panią, pani czapla!"
Poszła czapla obrażona.
Żuraw myśli: "Co za żona!
Chyba pójdę i przeproszę..."
Włożył czapke, wdział kalosze,
I do czapli znowu puka.
"Czego pan tu u mnie szuka?"
"Chcę się żenić." "Pan na męża?
Po co pan się nadweręża?
Szkoda było pańskiej drogi,
Drogi panie laskonogi!"
Poszedł żuraw obrażony,
"Trudno. Będę żył bez żony."
A już czapla myśli: "Szkoda,
Wszak nie jestem taka młoda,
Żuraw prośby wciąż ponawia,
Chyba wyjdę za żurawia!"
W piękne piórka się przybrała,
Do żurawia poczłapała.
Tak już chodzą lata długie,
Jedno chce - to nie chce drugie,
Chodzą wciąż tą samą drogą,
Ale pobrać się nie mogą.
#usa #sanfrancisco #zdjecia #zwierzeta #ptaki