Wpis z mikrobloga

@Dork: na wypadanie włosów to wcierka Jantar!! :D mi na jesień lecą strasznie włosy i tylko to mi pomaga. Najłatwiej kupić przez internet (Farmona, Jantar, Odżywka do włosów i skóry głowy -ok 13 zł), wcierasz to w głowę i włosy zaczynają się trzymać, a przy okazji są odżywione.
+ hamuje wypadanie włosów
+ szybko rosną nowe włosy
+ nie zawiera alkoholu ani innych syfów typu parabeny i silikony
+ nawet
  • Odpowiedz
@e3fa: nie jest taki straszny jak go malują :) po prostu ma jedynie działanie maskujące i może obciażąć/wysuszać.

Mi na dłuższą metę nie służy, zamiennie polecam olej jojoba (działa nawet lepiej niż silikony, zwłaszcza na suche włosy) i dodawanie mąki ziemniaczanej do masek - włosy jak z disneya :D
  • Odpowiedz
@Dork: Najpierw określ swoją porowatość włosa. Włosy niskoporowate lubią co innego, wysokoporowate co innego. Nie chce mi się klepać ale w sumie łatwo to określić, tam się bierze pod uwagę czas schnięcia, czy ciężko je namoczyć itd. Jak chcesz mocno polecieć w temat odżywienia to poczytaj o olejowaniu, metodzie OMO, ogólnie polecam blog anwen.pl
  • Odpowiedz
@mirka_wykopkova: Problem tylko w tym, że mam włosy skłonne do przetłuszczania się, więc wszystkie olejki, jedwabie, a nawet odżywki do spłukiwania jeżeli już używam, to tylko na końcówki, nigdy przy głowie, bo tragicznie się przetłuszczają po tym :/
  • Odpowiedz
@Dork: ocet jabłkowy też możesz stosować jako wcierkę przed myciem (pół na pół z wodą, choć są też ludzie, który nierozcieńczony ocet stosują na skórę głowy, ale to może być zbyt agresywne dla skóry głowy), nie tylko jako płukankę. Tak jak pisze @Wrzamaszcz często pomaga odstawienie szamponów. Niektórzy nie tolerują wielu składników myjących w nich zawartych (nawet tych uważanych za bardziej delikatne) i może to się też objawiać wypadaniem.
  • Odpowiedz