Wpis z mikrobloga

Mam pytanie w kwestii przekraczania granicy, pytanie do wykopków którzy sie znają. Co sie stanie, jeśli przekroczę sobie granicę w miejscu niedozwolonym?

Podejdźmy do sprawy w sposób praktyczny: granica dwóch państw, brak obustronnego schengen. Granica przechodzi przez las. Brak płotu, wieżyczek bo to nie Koreańska DMZ. Zwykła granica np. PL-BY albo PL-RU. Idę przed siebie.... co sie dzieje?

Rozumiem że wzdłuż granicy może sobie jeździć patrol pograniczników, ale zakładamy, że sie chowam przed nimi, jest upalny dzień więc gunwo widzą przez IR. Idę dalej. I co?

Zawsze mnie ciekawiło po prostu, co sie stanie. W Bieszczadach można sobie zejść ze ścieżki w ciemny las po stronie ukraińskiej i kto cie złapie? Wiewiórki?
  • 9
@trebeter: No ale łapią jak? Chodzą po lasach? W takim razie o zwykły niefart. Tak na chłopski rozum to można się kitrować w krzakach a potem wyjść na teren zurbanizowany już jako "czysty" obywatel, do czasu ewentualnej kontroli.

Jestem po prostu ciekaw, jaka jest szansa na złapanie, jak to sie odbywa. I pomysleć ze w Bieszczadach robiłem sobie fotkę z ukraińskim słupkiem, stojąc po stronie UA i sie bałem, że od