Wpis z mikrobloga

Jestem dzisiaj z córką na placu zabaw, obok mnie na ławce siedzi znajoma z córką Anią, dziewczynki się znają ze szkoły i razem się bawią...
Akcja: przybiega moja córka z płaczem
-tato Ania mnie uderzyła piłką w twarz
-dlaczego ?
-powiedziała że to taka zabawa
Patrzę na matkę Ani, a ta udaje że nic nie słyszy, więc mówię do córki:
-idź i jej oddaj !
(Córka szczęście lvl100)
... I trzeba było widzieć ten bieg (właściwie to był świńskie galop) matki Ani, by jej córce się w odwecie nie oberwało
NO #!$%@? MAĆ !!!
#truestory #patologiazewsi
  • 35
@berserka: serio, gdyby moja córa zrobiła coś takiego. To musiałaby przeprosić koleżankę tak, by wszyscy słyszeli, ale nie chcę wychować ofiary, którą inne dzieci będą lały bez konsekwencji, ma 7 lat i jeszcze nigdy pierwsza nikogo nie uderzyła z premedytacją, jezeli zdarzy jej się przez przypadek w zabawie, to zawsze przeprasza i biegnie do mnie z raportem iż uderzyła i przeprosiła, ale nie chciała uderzyć.
@berserka: sytuacja sprzed 2 miesięcy: kolega z klasy ją bije znęca się wyśmiewając, nauczycielka nie reaguje, dyrekcja sobie nie może poradzić, rodzice gówniaka mi się śmieją w twarz, dochodzi do sytuacji że dziecko zaczyna bać się szkoły, codziennie rano błaga by mogła zostać w domu, co robię ?

Mówię córce by następnym razem, gdy zostanie uderzona, ma iść do największego kolegi w klasie, przytulić sie do niego i poprosić, by ją
Mówię córce by następnym razem, gdy zostanie uderzona, ma iść do największego kolegi w klasie, przytulić sie do niego i poprosić, by ją obronił :-)


@happyloverboy: u mnie za gówniarza podobne rozwiazanie sytuacji skańczyło się na upośledzeniu dziecka. Dziecko broniło koleżanki i odepchnelo drugie dziecko, które potkneło sie i nieszczęsliwie upadło uderzajac głową o kant betonu. Rezultat: 1 warzywo, dwa psychiczne wraki. Chociaż z tego co właśnie patrze na fb to